Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Dlaczego nie czujemy zapachu własnego domu?

Każde miejsce pachnie w ten czy inny sposób, nie ma się czego wstydzić. Zapach domu jest jednak wyjątkowo trudno wyczuć.

Nauka ma na to wyjaśnienie!
Nauka ma na to wyjaśnienie! (flickr.com, saeru)

Ludzie bardzo szybko przyzwyczajają się do zapachów - wystarczy kilka wdechów powietrza. Bardzo szybko tracimy również zdolność wykrywania nowych zapachów. Nazywa się to adaptacją węchową i to właśnie z jej powodu nie czujemy także swojego oddechu, zapachu, a nawet perfum. Naukowcy twierdzą jednak, że taki stan rzeczy nie jest niczym złym. Bo dzięki temu bardzo szybko przestajemy reagować na nieprzyjemne zapachy, które nas otaczają, a które wywołałyby u nas złe samopoczucie, pogorszenie się koncentracji, ból głowy...

Każdy obiekt w naszym otoczeniu wydziela swoje własne pachnące cząsteczki. Kiedy je wdychamy, wpadają one przez nasze nozdrza i przyczepiają się do znajdujących się z tyłu gardła ścian, wypełnionych śluzem. On zaś wypełniony jest komórkami, które łączą się z naszym mózgiem i informują go o zapachu. Pomaga to ostrzegać nas przed niebezpieczeństwami, ale także poznawać nowe zapachy - donosi portal mentalfloss.com.

Istnieje kilka sposobów, żeby oszukać mózg i sprawdzić na przykład jak pachnie w naszym domu. To może czasami się przydać. Zwłaszcza, jeśli goście donoszą nam, że nie jest z tym dobrze. Jednym ze sposobów jest podniesienie ciśnienia krwi. Wystarczy pobiegać chwilę po schodach lub intensywnie poćwiczyć. To znacznie poprawia działanie zmysłu zapachu. Można także po prostu wyjść na kilka godzin z domu. Da to naszemu nosowi potrzebny reset i pozwoli wyczuć dawno nie odnotowane zapachy.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Podliczono zarobki Cristiano Ronaldo w Arabii. Można złapać się za głowę
Koniec 40-letniego moratorium na atom. Dania rozważa inwestycje
Mandat? Nie dla nich. Policja przyłapana na gorącym uczynku
59-latek stracił 1 milion 300 tys. zł. Oszuści użyli znanej metody
Niebezpieczna ekspedycja na Everest. Tego chcą użyć
Dziecko wchodziło na pasy, a matka? Policja pokazała nagranie
"Wracajcie na Ukrainę". BBC pisze o antyukraińskich nastrojach w Polsce
Pracujesz po godzinach? Uważaj na swoje zdrowie
W Biedronce ruszyła kolejna akcja. Przebadają pracowników sieci
Przygarniał bezdomne psy. Na jego posesji odkryto 100 zaniedbanych zwierząt
Ważna deklaracja Leona XIV. "Aby wrogowie się spotkali"
Dramat na A7 w Niemczech. Wypadek polskiej ciężarówki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić