Dzieci z podejrzeniem koronawirusa. Rodzice porzucili je na lotnisku

Dwójka dzieci została zatrzymana przed wejściem na pokład na międzynarodowym lotnisku Nanjing Lukou. Chłopiec miał gorączkę. Spanikowani rodzice porzucili go i weszli do samolotu sami.

Obraz
Źródło zdjęć: © Weibo
Aldona Brauła

W Chinach pojawiły się szokujące zdjęcia pokazujące dwoje dzieci, które zostały porzucone przez rodziców. Mieli to zrobić z obawy przed śmiertelnie groźnym koronawirusem, którym być może zaraził się ich syn. Chłopak miał gorączkę.

Para porzuciła syna i córkę na lotnisku Nanjing Lukou we wschodniej prowincji Jiangsu w Chinach. Dzieci zostały zatrzymane przed wejściem na pokład ponieważ chłopiec miał podwyższoną temperaturę. Rodzice postanowili polecieć sami, zostawili dzieci i wsiedli do samolotu.

Pracownicy linii lotniczych i inni pasażerowie byli w szoku. Dzieci przez jakiś czas samotnie siedziały na terminalu. Po kilkudziesięciu minutach, z dużym opóźnieniem, dzieci wpuszczono do samolotu. Rodzice przez cały ten czas się nimi nie zainteresowali i byli gotowi na samotną podróż.

Zobacz także: Walczą ze śmiertelnym wirusem. Tak wygląda szpital do którego trafiają zarażeni

Przerażający incydent wyszedł na jaw, gdy jeden z pasażerów zamieścił zdjęcia chłopca i dziewczynki na chińskim portalu społecznościowym Weibo Twierdził, że początkowo para nalegała żeby wpuścić dzieci i zablokowali nawet bramki. Jednak po prawie dwóch godzinach wsiedli do samolotu bez dzieci i chcieli ruszać sami.

Według najnowszych doniesień z powodu koronawirusa zmarło już 41 osób a 1287 jest zarażonych. Ponad 8 tys. jest pod stałą opieką lekarską. Objawy choroby to zazwyczaj gorączka, kaszel i trudności w oddychaniu.

Na lotniskach w Chinach prowadzone są ścisłe kontrole zdrowia, a co najmniej 30 mln ludzi w 14 miastach, w tym Wuhan i Huanggang, podlega kwarantannie. Zamknięto także wiele zabytków i ważnych obiektów w całym kraju m.in. Zakazane Miasto czy też Wielki Mur Chiński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi