Michał Nowak
Michał Nowak| 

Dziś w TV "filmowe bluźnierstwo", które stało się kultem

63

Doskonała komedia i sztandarowe dzieło komików z grupy Monty Pythona. Dziś nie budzi już tak wielkich kontrowersji jak niecałe 40 lat temu. Mimo to "Żywot Bryana" pozostaje jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów w historii kina.

Monty Python, kadr z filmu Żywot Briana
Monty Python, kadr z filmu Żywot Briana (East News)

Gdy 39 lat temu, w sierpniu 1979 roku, do kin wszedł "Żywot Briana" Monty Pythona, mało kto wróżył mu sukces. Komedię, nazywaną później przez Kościół "filmem bluźnierczym", ledwo udało się nakręcić - scenariusz uznano bowiem za tak odważny i kontrowersyjny, że praktycznie nikt nie chciał finansować tej produkcji.
Cenzorzy szaleli. Chcieli wycinać co bardziej gorszące fragmenty, podnosili ograniczenia wiekowe albo po prostu nie zgadzali się na dystrybucję, a frakcje katolickie organizowały kolejne bojkoty.

- Patrzcie, udało nam się ich zjednoczyć po raz pierwszy od 2 tysięcy lat – rzucił do swoich kolegów John Cleese, gdy z niedowierzaniem obserwował protesty.

Dziś "Żywot Briana" już tak nie bulwersuje. Film w wielu kręgach uchodzi za dzieło kultowe - i jedno z najlepszych filmowych osiągnięć brytyjskiej grupy komików.

"Żywot Bryana" to satyra z filmów o tematyce biblijnej i religijnej. Brian, główny bohater filmu to Żyd z okupowanej przez Rzymian Judei, który po przyłączeniu się do antyrzymskiej organizacji politycznej zostaje omyłkowo wzięty za mesjasza.

"Żywot Briana", Comedy Central Family, 21:20

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Monty Python na deskach teatru
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić