Eliza Michalik: Urodziłabym dziecko z wpadki

"Od wielu lat zagląda mi się do macicy” - Eliza Michalik w programie Maliny Błańskiej zdradziła jaki ma stosunek do aborcji na życzenie .

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Hulimka/REPORTER

"Nie dokonałabym aborcji na życzenie”. Prowadząca wywiad zdradziła treść rozmowy z windy, w której dziennikarki spotykają się regularnie, gdyż są... sąsiadkami. 42-letnia Michalik podczas plotek sąsiedzkich miała wyznać, że urodziłaby dziecko jeśli byłoby z wpadki. Nie usunęłaby ciąży.

"Z powodów społecznych nie dokonałabym aborcji, bo ja bardzo lubię dzieci. Gdybym zaszła w ciążę i nie byłby to efekt gwałtu, a dziecko byłoby zdrowe to urodziłabym je. Miałam mężów, partnerów i jak każda z nas, czasem się zabezpieczałam, czasem nie. Były okazje by zajść w ciąże, tak się stało, że nie zaszłam. Może jestem bezpłodna”.

Michalik, która niedawno odeszła z jednej ze stacji telewizyjnych, zdradziła zwyczaj dziennikarek tam pracujących.

„Bardzo dużo dziewczyn dokleja sobie rzęsy. To jest jakaś mania. Takiego oka nie da się porządnie umyć, bo mogą się odkleić. Jak odpadną albo zdejmie się je, to odpadają z naszymi rzęsami i oko przez pewien czas jest łyse. Nie rozumiem dlaczego kobiety sobie to robią...."

"Taki rosyjski sznyt. Cyc do góry, mini, te rzęsiska, obrzydliwe obcasy. Nie mam nic przeciw obcasom, ale na imprezę, nie na spacer. Ja je pytam, czemu to robicie? To jest opresja wobec własnego ciała.”

Michalik podzieliła się też refleksją na temat starzenia się kobiet.

„Kobiety brzydsze na starość mają łatwiej. Bo dla nich nic się nie zmienia. Ładne przeżywają ciężko to, że stają się przezroczyste dla mężczyzn. A brzydkie? Całe życie nie olśniewały urodą i jest im łatwiej się pogodzić ze starością. Poza tym nadrabiają kompetencjami, są milsze, bo zawsze wiedziały, że na czym innym musiały budować wartość”.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"