Ferrari najtańsze na świecie. Za 1 tys. złotych

Ferrari 599, którego używane modele są warte około 500 tysięcy złotych, będzie można kupić na aukcji za równowartość mniej niż 1 tysiąca złotych. To cena wywoławcza. Licytacja odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Obraz
Źródło zdjęć: © SOHU.com

Najtańsze ferrari świata będzie do kupienia w Chinach. Włoski samochód został po wypadku skonfiskowany przez policję. O wystawieniu go na aukcję zdecydował sąd w Dongguan na południu Chin.

Cena wywoławcza wynosi 1701 juanów. To około 932 złote. Na polskich serwisach aukcyjnych więcej zapłacimy za poloneza czy malucha. Dla chińskiego sądu ferrari to jednak tylko "kawałek złomu".

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Skąd tak niska cena? Fakt, że samochód był "bity", to nie jedyny powód. Po wypadku policja stwierdziła, że pojazd nie jest zarejestrowany ani ubezpieczony. Teraz władze nie pozwolą już na rejestrację, co oznacza, że ferrari nie będzie mogło jeździć po chińskich drogach. Nie będzie też mogło zostać ponownie sprzedane.

Nie ma żadnych informacji o tym samochodzie w rejestrze pojazdów, jest więc niezbywalny i nie można nim jeździć. Stąd tak niska cena. Uznaliśmy to za kawałek złomu, którego wartość wyznaczyliśmy na 2430 juanów [1332 zł]. A potem zaoferowaliśmy 30 proc. zniżki na aukcję – powiedział rzecznik sądu, cytowany przez "The Sun".

Ferrari jest więc bezużyteczne. Może co najwyżej robić za ozdobę. Nabywca nie dość, że nie będzie mógł nim jeździć, to jeszcze będzie musiał do tego interesu sporo dopłacić. Czeka go bowiem uregulowanie mandatów za parkowanie, które razem wynoszą 10 tys. juanów, a więc ok. 5,5 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?