Film na kwarantannę: Netflix "Zombie express", czyli 2 godziny ostrej jazdy

Ten film łatwo przeoczyć. Zasoby Netflixa są ogromne, a ta produkcja nie jest ani nowa, ani nie posiada mocno zaciekawiającego tytułu. Widz z zacięciem do horrorów popełni jednak błąd, nie dając jej szansy. To solidna, świetnie wyważona propozycja, która wciąga od pierwszych minut i nie puszcza do samego końca. "Zombie express" idealnie nadaje się np. na wspólny seans dorosłego ze starszym nastolatkiem.

Na nudę podczas kwarantanny polecany film z zasobów Netflixa
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Głównym bohaterem jest korporacyjny "krwiopijca", menadżer wyższej kardy bezdusznie zarządzający "zasobami ludzkimi". Poznajemy go w dniu, gdy musi urwać się z pracy, by odwieźć do byłej żony córkę, która po kolejnym zawodzie, nie chce z nim dalej mieszkać. Gdy ojciec i dziecko próbują złapać pociąg, z migawek telewizyjnych dowiadujemy się, że w kraju zaczyna się dziać coś niepokojącego.

Obraz
© Materiały prasowe

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

Film ma świetne tempo i ciekawych bohaterów. Sprawnie i miarowo, choć bez zbytniego przedłużania, wprowadza nas w swój świat. Gdy tylko ojciec i córką znajdą się w pociągu, dziwna epidemia zacznie być widoczna na każdym kroku.

Jedna wielka klisza. "Zombie express" wykorzystuje motywy świetnie znane z innych filmów. Robi to jednak z imponującym wyczuciem. Niemal w każdej scenie ociera się o pastisz, jego granica nie zostaje jednak przekroczona, przez co dwugodzinny seans daje sowitą dozę emocjonującej i lekkiej choć pełnej makabry rozrywki. Aktorzy, także ci najmłodsi, zdecydowanie udźwignęli swoje role. Co więcej, czuć, że na planie musieli się świetnie bawić.

Obraz
© Materiały prasowe

Ten film po prostu działa. Z pewnością przypadnie do gustu fanom takich hitów jak "28 dni później", "Jestem legendą" czy "World War Z". Bardzo łatwo jest wybaczyć mu schematyczność. Nie ma tutaj bowiem miejsca na powolne, snujące się po ekranie żywe trupy. Zombiaki z "Train to Busan" są mocne, szybkie i "rodzą się" w niewiarygodnie szybkim tempie.

"Zombie express" porwie was na niemal 2 godziny. Dobrych informacji jest więcej

Tych, którym ta propozycja Netflixa przypadła do gustu, z pewnością zainteresuje fakt, że w lutym 2020 roku w sieci zadebiutował zwiastun kontynuacji. Pierwsza część powstała cztery lata temu, nie można więc twórcom zarzucić nadmiernego pośpiechu, który utopił już niejeden sequel. Czy zatem czeka nas kolejny hit? O tym, o ile epidemia koronawirusa w tym nie przeszkodzi, przekonamy się pewnie w drugiej połowie tego roku. W lutym premiera "Zombie Express 2" była zapowiadana na lato 2020.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"