aktualizacja 

Historia rodem z filmu. Uchodźca od roku mieszka na lotnisku

5

W jego sprawie interweniowało już Amnesty International.

Fadi Mansour
Fadi Mansour (twitter.com)

Fadi Mansour od roku mieszka na lotnisku Stambuł-Atatürk w Turcji. Od 15 marca zeszłego roku mężczyzna jest przetrzymywany w specjalnej strefie dla "problematycznych" pasażerów, w której nie ma ani łóżka, ani dostępu do naturalnego światła. Syryjczyk uciekł do Turcji z ogarniętej wojną ojczyzny z nadzieją na uzyskanie azylu. Jednak z nieznanych przyczyn nie udzielono mu zgody na pobyt w kraju.

Mansour może zostać deportowany do Syrii w każdej chwili. Jak donosi "Independent", Syryjczyk postanowił zaprotestować przeciw działaniom tureckich władz i zamieścił na Twitterze swoje zdjęcie z podpisem "Rok to wystarczająco długo. Chcę odzyskać wolność".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Fadi Mansour jest coraz bardziej zdesperowany. Według "Independent" mężczyzna oznajmił rodzinie, że rozważa dobrowolny powrót do Syrii, gdzie będzie mógł "zginąć raz i zaznać spokoju, zamiast umierać coraz bardziej wraz z każdym dniem" spędzonym na tureckim lotnisku. Amnesty International wezwało władze Turcji do zaprzestania "nieludzkich" praktyk i uwolnienia Syryjczyka.

Nie przegap:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić