Koronawirus. Policja w Indiach użyła siły wobec obywateli

Indie, jedno z największych państw świata, stanęło w obliczu szczególnych restrykcji, wywołanych zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa. W celu zachowania dyscypliny policja zastosowała surowe metody.

Policja w Indiach dyscyplinuje obywateli, nieprzestrzegających nowych zasad przeciwdziałania koronawirusowi.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Raj K Raj/Hindustan Times

Policja użyła do dyscypliny lasek rattanowych. Tętniące na co dzień życiem Nowe Delhi teraz ma przeistoczyć się w pustą, spokojną przestrzeń. W celu zapewnienia przestrzegania porządku i zmuszenia obywateli do pozostania w domach policja użyła rattanowych lasek w stosunku do osób nieprzestrzegających prawa.

Do tej pory w Indiach zanotowano 500 przypadków koronawirusa i 9 zgonów. Istnieją jednak poważne obawy o dalsze rozprzestrzenianie się wirusa i gwałtowny rozwój choroby w gęsto zaludnionym społeczeństwie. We wtorek premier Indii Narendra Modi poinformował o blokadzie państwa i konieczności pozostania obywateli w domach przez 21 dni.

Restrykcje mogą mieć także negatywne konsekwencje dla walki z wirusem. Wprowadzenie blokady może bowiem spowodować rozprzestrzenienie się koronawirusa przez masowe opuszczanie miast przez pracujących migrantów w zatłoczonych autobusach na wieść o nowych zasadach funkcjonowania państwa.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski odpowiedział na apel lekarza

Liczące 1,3 miliarda obywateli państwo zdecydowało się na blokadę. Według wyliczeń naukowców z powodu szybkiego rozprzestrzenienia się wirusa i niestabilnego systemu opieki zdrowotnej śmierć mogłoby ponieść nawet milion obywateli Indii, gdyby nie wprowadzono restrykcyjnych ograniczeń.

Według ekspertów z dziedziny zdrowia, aby przerwać rozprzestrzenianie się wirusa, najważniejsze jest minimum 21 dni. Jeśli nie uda nam się opanować tej pandemii w tym czasie, kraj cofnie się o 21 lat - oświadczył premier Narendra Modi.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż