Koronawirus we Francji. Ponad 350 tysięcy ludzi ukaranych za złamanie zasad kwarantanny

Ponad 350 tysięcy osób zostało we Francji ukaranych mandatami za złamanie zasad wychodzenia z domu w czasie epidemii koronawirusa. Kraj od początku ma problemy z utrzymaniem dyscypliny wśród obywateli, którzy do zagrożenia podchodzą bardzo swobodnie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Pascal Le Segretain

Według francuskiego ministra spraw wewnętrznych, Chrispohe Castanera, w ciągu dwóch tygodni od wprowadzenia ogólnonarodowych obostrzeń w przemieszczaniu się, setki tysięcy mieszkańców kraju zostało ukaranych mandatami za niestosowanie się do nich.

Za złamanie restrykcji grozi kara 135 euro lub 200 euro, jeżeli stanie się to po raz drugi. Wysokość mandatów jest więc, w porównaniu z innymi państwami, dość niska. W Hiszpanii może być to 600 euro. Drakońskie kary wprowadziły za to Niemcy, gdzie za niestosowanie się do regulacji (np. gromadzenie się w więcej niż dwie osoby) grozi grzywna w wysokości nawet 25 tysięcy euro. W Polsce, od 1 kwietnia, złamanie zasad wychodzenia z domu mogą grozić kary od 5 do 30 tysięcy złotych.

Naszym celem nie jest rozdawanie mandatów - mówił telewizji La Chaine szef francuskiego MSZ - Celem jest upewnienie się, że Francuzi zostaną w domach.

Wcześniej media donosiły o dość lekceważącym stosunku mieszkańców Francji do zagrożenia. Media obiegały obrazy zatłoczonych bulwarów Paryża i pełnych kawiarni. W marcu nadal organizowano też masowe demonstracje przeciw prezydenturze Emmanuela Macrona, a władze podjęły decyzję o organizacji wyborów samorządowych, co niektórzy lekarze uznali za "zdradę stanu".

Zobacz także: Wirusolog tłumaczy dlaczego nie wszyscy powinni robić testy na koronawirusa

Koronawirus we Francji

Podsumowując pierwsze dni narodowej kwarantanny, premier Eduard Phillppe stwierdził, że jego kraj jest "dopiero na początku fali epidemii, która zaczyna roznosić się po całym kraju".

Do transportowania pacjentów z regionów najbardziej dotkniętych przez COVID-19, zwłaszcza północnego wschodu kraju oraz Paryża, władze używają m.in. wojskowych helikopterów i samolotów, a nawet specjalnie podstawionych pociągów TGV

Francja jest jednym z krajów, gdzie epidemia koronawirusa wybuchła z największą mocą. Liczba zakażonych przekroczyła tam już 50 tysięcy, z czego ponad 3,5 tysiąca zmarło, a wyleczono około 10 tysięcy. Tym samym Francja stała się kolejnym (po Włoszech, USA i Hiszpanii) państwem, gdzie potwierdzona liczba ofiar zabójczego wirusa jest większa niż w Chinach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył