Olga Wilk| 

Koszmarny lot z Heathrow. "Zmawiałem ostatnią modlitwę"

0

Samolot British Airways lecący z Heathrow na Gibraltar musiał zmienić kurs z powodu gwałtownego wiatru. Miotana wiatrem maszyna przechylała się z boku na bok.

Koszmarny lot z Heathrow. "Zmawiałem ostatnią modlitwę"
(Youtube.com)

Piloci podjęli decyzję o lądowaniu w hiszpańskiej Maladze. Udało im się bezpiecznie posadzić samolot. Pasażerowie przeżyli jednak chwile grozy. Na udostępnionym na Twitterze nagraniu widać, jak maszyna niebezpiecznie kołysała się na wietrze.

Skrzydła się przechylały, to było jak otarcie się o śmierć. Kapitan powiedział, żebyśmy przygotowali się na lądowanie i ostrzegł przed turbulencjami spowodowanymi wiatrem. Nagle poczułem się dosłownie jak na kolejce górskiej. Przechylaliśmy się z boku na bok, nie mając pojęcia, co się dzieje, ludzie byli bardzo zdenerwowani. Ja, jako ojciec trójki dzieci, zacząłem zmawiać ostatnie modlitwy. Latam często i od wielu lat, a nigdy wcześniej nie znalazłem się w tak strasznej sytuacji. Z zewnątrz wygląda to źle ale w środku było o wiele gorzej, miałem wrażenie, że samolot zupełnie stracił kontrolę - powiedział w rozmowie z ladbible.com Eli Hassett, który co tydzień przemierza tę samą trasę.

Pasażer pochwalił też pilotów maszyny. "Byli profesjonalistami przygotowanymi do radzenia sobie w trudnych sytuacjach" - mówił Hassett. Jak poinformowały brytyjskie linie, pasażerowie nie ucierpieli i byli w stanie sami opuścić pokład. "Bezpieczeństwo naszych klientów i załogi jest naszym priorytetem" - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Oglądaj też: Samolot jak szmaciana zabawka. Mrożące krew w żyłach nagranie
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić