Londyn. Razem z Polakiem rzucił się na terrorystę. Bohaterski skazaniec zabrał głos

42-letni Steven Gallant, który odsiaduje wyrok za morderstwo, razem z Polakiem rzucił się do walki z zamachowcem w centrum Londynu. Dzięki szybkiej reakcji udało im się obezwładnić terrorystę i zapobiec śmierci wielu osób. Po upływie ponad miesiąca od tego zdarzenia Brytyjczyk zabrał głos.

Obraz
Źródło zdjęć: © twitter.com
Angelika Karpińska

W 2005 r. Steven Gallant został skazany na co najmniej 17 lat więzienia za zabójstwo strażaka Barriego Jacksona. 29 listopada ubiegłego roku 42-latek otrzymał pozwolenie na uczestnictwo w seminarium na temat resocjalizacji przestępców, które odbywało się w Fishmonger's Hall.

To właśnie tam 28-letni Usman Khan rozpoczął atak. Zamachowiec zabił dwie osoby i próbował uciec z budynku na London Bridge. Ruszyło za nim kilku mężczyzn, którzy usiłowali go obezwładnić. Jednym z nich był Steven Gallant.

Musiałem pomóc. Widziałem rannych. Khan stał w holu z dwoma dużymi nożami w dłoniach. Był oczywistym niebezpieczeństwem dla wszystkich, więc nie zawahałem się - wspomina Gallant.

42-latek próbował bronić się przed zamachowcem za pomocą drewnianego krzesła. Rzucił nim w Khana, gdy ten pokazał, że ma samobójczy pas, który później okazał się atrapą. Gallant wspomina, że zamachowiec chciał zaatakować go nożami, ale wtedy Darryn Frost podał mu kieł narwala, by mógł się obronić.

Gdyby nie przekazał mi kła narwala w tym kluczowym momencie, nie tylko mógłbym zostać zabity, ale sytuacja mogłaby stać się jeszcze gorsza - powiedział Brytyjczyk.

Steven Gallant podkreślił, że z zamachowcem walczył także były więzień John Crilly oraz pan Łukasz z Polski, który został pięciokrotnie ugodzony nożem. Ostatecznie 28-letni Usman Khan został zastrzelony przez policję.

W wywiadze z agencją PA Gallant odniósł się także do morderstwa, które popełnił 15 lat temu. Wyraził głęboki żal za to co zrobił i zaznaczył, że „przyrzekł, że nigdy więcej nie zwróci się ku przemocy”.

Nikt nie ma prawa odbierać komuś życia i szczerze przepraszam rodzinę mojej ofiary za wyrządzoną krzywdę - wyznał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego