Polak bohaterem po zamachu w Londynie. "Walczył do samego końca"

Polak został okrzyknięty bohaterem po tym, jak bez wahania ruszył, by zatrzymać terrorystę, który zaatakował w Londynie. Przebieg zdarzenia i niezwykłą postawę swojego pracownika opisał jego szef.


Obraz
Źródło zdjęć: © twitter.com

O heroizmie Polaka, który był jedną z osób, które obezwładniły zamachowca z Londynu, piszą światowe media. Szef kuchni o imieniu Łukasz zerwał ze ściany restauracji półtorametrowy kieł narwala i ruszył na terrorystę. Jak podaje Sky News, Polak miał zostać pięciokrotnie dźgnięty przez zamachowca, a mimo to "walczył do samego końca". Przebieg całego zdarzenia opisał jego szef, bo jak podkreślił, "Łukasz jest zbyt skromny".

Mył szklanki w piwnicy, gdy usłyszał krzyki. Jest przeszkolony w zakresie pierwszej pomocy, więc podjął świadomą decyzję, aby pójść na górę. Terrorysta wymachiwał dwoma nożami, ofiary krzyczały, była krew. Łukasz ściągnął ze ściany kieł narwala i ruszył do walki - relacjonuje Toby Williamson z Fishmongers' Hall.

W pewnym momencie został sam i dał innym czas na ucieczkę. Zorientował się, że coś jest nie tak, gdy uderzył zamachowca w klatkę piersiową i odbił się. On miał na sobie jakąś kamizelkę. Później doszło do zaciętej walki z użyciem noża, w której Łukasz został dźgnięty 5 razy, aż po ramię. Był ciężko ranny, ale ani przez chwilę się nie wzdrygnął. Następnie dołączyły do niego 2 lub 3 osoby, a przytłoczony napastnik uciekł po schodach. Łukasz biegł tuż za nim. Był ciężko ranny i stracił siłę w lewym ramieniu, ale był tam do końca - podkreśla Williamson.

W zamachu w Londynie zginęły 2 osoby, a 3 zostały ranne. Jednak gdyby nie bohaterska postawa świadków, ofiar mogło być znacznie więcej. Ostatecznie terrorysta został zastrzelony przez policję.

Według najnowszych informacji, w poniedziałek Polak wyszedł ze szpitala. Zbigniew Ziobro miał zwrócić się do Andrzeja Dudy z wnioskiem o odznaczenie go Medalem za Ofiarność i Odwagę. Panu Łukaszowi pogratulował także Mateusz Morawiecki.

Przede wszystkim chciałbym panu Łukaszowi podziękować. Za odwagę, bo gdyby nie jego interwencja ofiar z pewnością byłoby więcej. To niełatwe zaryzykować własne zdrowie i życie, aby powstrzymać napastnika. Gdyby pan Łukasz został w budynku nikt nie miałby do niego pretensji. Tymczasem rzucił się w pogoń za napastnikiem. Chciałbym, kiedy tylko będzie okazja - w Warszawie lub Londynie - jeszcze raz podziękować, ale tym razem osobiście, panu Łukaszowi – powiedział Wirtualnej Polsce premier.

Zobacz także: Nie żyje szef ISIS. "To większy sukces niż zabicie bin Ladena"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt