Mógł żyć, ale karetka przyjechała za późno!

29

Umierający mężczyzna napisał wzruszający list pożegnalny, kiedy prawie dwie godziny czekał na karetkę pogotowia.

Mógł żyć, ale karetka przyjechała za późno!
(Flickr.com/Graham Richardson)

74-letni Roland Volante cierpiał na niewydolność krążenia. Poczuł się bardzo źle, kiedy siedział sam swoim mieszkaniu, w Wirral w północno-zachodniej części Anglii. Zadzwonił po pomoc. Sanitariusze karetki pogotowia przyjechali do niego dopiero po godzinie i 40 minutach po otrzymaniu zgłoszenia. Mężczyzna zmarł.

Wykorzystując ostatnie chwile życia, Volante napisał wiadomość dla najbliższych.

Kocham Cię Rita, Kocham Cię Deb - Tato.

Podczas odtwarzania nagranego zgłoszenia słychać było wołanie o pomoc.Jednak pogotowie nadało sprawie niski priorytet. Kiedy ratownicy medyczni dotarli na miejsce, w domu znaleźli martwego mężczyznę. Obok niego list z pożegnaniem.

Myślę, że on napisał, tę notatkę, czekając na ambulans. Od kiedy zmarł, jedyne co robię to jem, oddycham i śpię. Nie potrafię ruszyć do przodu - powiedziała córka zmarłego Rita Cuthell w rozmowie z "Liverpool Echo".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić