Nowa Zelandia. Wybuch wulkanu. Nowe ustalenia przerażają

Władze Nowej Zelandii podały najnowszy bilans tragicznego wybuchu wulkanu na White Island. Pewne jest, że erupcja zabiła co najmniej 5 osób. Jednak 8 osób wciąż uważa się za zaginione, a służby twierdzą, że nikt więcej na wyspie nie miał prawa przeżyć.

Wybuch wulkanu w Nowej Zelandii
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | NEW ZEALAND POLICE HANDOUT

Wybuch wulkanu w Nowej Zelandii miał miejsce w poniedziałek. We wtorek po południu czasu lokalnego zastępca komisarza policji John Tim poinformował o rozpoczętym śledztwie. Ma ono wyjaśnić, dlaczego ludziom pozwolono na zwiedzanie aktywnego i niebezpiecznego wulkanu.

Na Białej Wyspie przebywało 47 osób. To na niej położony jest wulkan. Śmierć 5 spośród tych osób została już potwierdzona. Służby zakładają, że nie żyje również 8 osób, które mają w tej chwili status zaginionych.

Radzę zakładać, że na wyspie nie ma osób, które przeżyły – powiedział John Tim z nowozelandzkiej policji.

Zobacz też: Wystrzelił na ponad 3,5 tys. metrów. Nagranie ucieczki turysty

Na wyspie przebywali głównie obcokrajowcy. Było wśród nich 24 Australijczyków, 9 Amerykanów, 4 Niemców, 2 Brytyjczyków, 2 Chińczyków i Malezyjczyk. Było też 5 Nowozelandczyków.

Straszliwe obrażenia ofiar. Po wybuchu wulkanu 39 osób przy pomocy łodzi i helikoptera dotarło z wyspy na ląd stały. Były pośród nich ofiary śmiertelne, których oparzenia świadkowie opisywali jako "przerażające". Ratownicy medyczni, którzy udzielali im pomocy, doznali ponoć traumy na widok obrażeń - donosi "Daily Mail".

Niektórzy nadal walczą o życie. W szpitalu przebywa 31 osób, z których 27 ma poparzone ponad 30 proc. ciała. Rodziny tych, którzy zaginęli, wciąż mają nadzieję na ich odnalezienie.

Nie znaleziono ich, tyle wiemy. Możemy mieć tylko nadzieję, że zdołali uciec z wyspy – powiedział krewny 53-letniego Gavina Dallowa, jego 48-letniej żony Lisy Hosking i ich 15-letniej córki Zoe Hosking, którzy wybrali się na wycieczkę na wulkan.

Kolejny wybuch wulkanu nastąpi już wkrótce? Podczas konferencji prasowej policja w Nowej Zelandii powołała się na naukowców, którzy twierdzą, że jest 50 proc. szans, że na przestrzeni 24 godzin dojdzie do kolejnej erupcji wulkanu na Białej Wyspie – równie dużej lub nieco mniejszej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone