Angelika Karpińska| 

"Ofiara" koronawirusa znaleziona żywa. Rodzina dostała prochy

20

74-letnia kobieta z Ekwadoru, która była uznawana za zmarłą z powodu koronawirusa, została znaleziona żywa. Rodzina została poinformowana o jej śmierci w zeszłym miesiącu. Dostała nawet prochy, które miały należeć do 74-latki.

Rodzina myślała, że 74-latka zmarła na koronawirusa.
Rodzina myślała, że 74-latka zmarła na koronawirusa. (Twitter.com)

Alba Maruri została przyjęta do szpitala 27 marca z wysoką gorączką i trudnościami w oddychaniu. Tego samego dnia personel medyczny powiedział jej rodzinie, że zmarła. Bliscy kobiety mogli zobaczyć jej zwłoki w kostnicy, jednak musieli zachować dystans z obawy przed zakażeniem.

Bałam się zobaczyć jej twarz. Byłem półtora metra od niej. Miała takie same włosy, ten sam odcień skóry - powiedział AFP siostrzeniec 74-latki, Jaime Morla.

Ciało zostało skremowane, a rodzina otrzymała prochy. Kilka dni temu Alba Maruri wybudziła się z trzytygodniowej śpiączki, powiedziała, jak się nazywa i poprosiła lekarzy, aby zadzwonili do jej siostry.

Wtedy wyszło na jaw, że szpital popełnił tragiczną pomyłkę. Pracownicy tłumaczyli, że z powodu dużej liczby zakażeń i zgonów w placówce panował chaos. Rodzina chce, by władze zrekompensowały im zamieszanie i zwróciły koszty kremacji.

Przyjechała karetka z lekarzem, psychiatrą i pracownikiem socjalnym. Przeprosili i powiedzieli nam: "Wasza siostra żyje”. Byliśmy w szoku. To, co się wydarzyło, jest cudem od Boga - powiedziała agencji Reutera siostra 74-latki, Aura Maruri.

Na razie nie wiadomo, czyje prochy trafiły do rodziny kobiety. Minister zdrowia Ekwadoru Juan Carlos Zevallos powiedział dziennikarzom, że sprawa jest badana i dodał, że władze gwarantują identyfikację zwłok.

Zobacz także: Dr Wojciech Wilk o koronawirusie w obozach dla uchodźców

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić