Państwowa szkoła hakerów

0

Studenci w Korei Południowej przechodzą specjalne szkolenie w hakowaniu sieci i łamaniu kodów, mające przygotować ich do obrony przed "cyber wojownikami" z Korei Północnej.

Państwowa szkoła hakerów
(Thompson Reuters)

Ich sale wykładowe przypominają centra zarządzania kryzysowego. Studenci, jak 21-letni Noh, przechodzą tam siedmioletnie szkolenie. Pełne dane osobowe uczestników kursu trzymane są w tajemnicy. Za wszystko płaci tamtejszy MON.

Nie czuję, by to było jakieś specjalne obciążenie. Dla mnie to po prostu element budowania własnej kariery. Jestem w pełni oddany temu, co robię. Być cyber wojownikiem, to w pełni poświęcić się obronie ojczyzny - mówi chłopak.

*Rządowy haker musi być dobry. *Groźny sąsiad z północy również szkoli armię do ataków na systemy komputerowe. Kim Jong Un ma do dyspozycji 6 tys. takich "żołnierzy". To znaczy, że na każdego wyszkolonego studenta, jak Noh, przypada 10 przeciwników.

Autor: Jan Muller

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić