Pasażerowie statku zakażeni koronawirusem. Na pokładzie było 3800 osób

Australijskie władze wezwały do samodzielnej kwarantanny ok. 2700 pasażerów, którzy opuścili statek wycieczkowy w Sydney. Trzy osoby, które były na pokładzie Ruby Princess, uzyskały pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | James D. Morgan

Brad Hazzard, minister zdrowia Nowej Południowej Walii, przekazał, że 3 osoby, które były na pokładzie wycieczkowca Ruby Princess, są zakażone koronawirusem. Dwóch pasażerów jest leczonych w szpitalu w Sydney. Trzecia zakażona osoba to członek załogi, który przebywa na statku zadokowanym na wschodnim wybrzeżu Australii. Koronawirusem mógł zarazić się także pasażer, który trafił do szpitala w Tasmanii.

Pasażerowie nie wiedzieli, że na pokładzie są osoby z koronawirusem

Łącznie przeprowadzono 13 testów. Australijskie władze obawiają się, że zakażonych może być więcej osób. Zaapelowały, by wszyscy pasażerowie statku poddali się samodzielnej kwarantannie.

Bardzo niepokojące jest to, że ci ludzie opuścili statek, nie wiedząc, że wirus faktycznie na nim był. Jeśli uważają, że przemieszczanie się jest w porządku, jasny komunikat ode mnie, jako ministra zdrowia Nowej Południowej Walii, brzmi: "nie, nie jest". Proszę poddać się natychmiastowej kwarantannie na 14 dni, samodzielnie się izolować i zacząć bardzo uważnie kontrolować stan swojego zdrowia - podkreślił Hazzard.

Ruby Princess został uznany za statek "niskiego ryzyka", ponieważ płynął z Nowej Zelandii do Australii. Na pokładzie było ok. 3800 osób, w tym 2700 pasażerów i 1100 członków załogi.

Wysłano SMS-y i e-maile do wszystkich pasażerów tego statku. Skontaktujemy się ze wszystkimi telefonicznie, aby potwierdzić, że zrozumieli oni wymagania związane z samoizolacją - powiedział główny specjalista ds. zdrowia w Nowej Południowej Walii, dr Kerry Chant.

Wycieczkowiec Ruby Princess jest obsługiwany przez tę samą firmę co Diamond Princess, na którym wykryto 696 zakażeń koronawirusem. 8 osób zmarło.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Epidemiolog mówi o "humanitarnej katastrofie" we Włoszech. Wskazuje jej źródło

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje