Piranie pogryzły 50 turystów

54

Ataki piranii przerwały sielankę Brazylijczyków, cieszących się z ostatnich dni wakacyjnej przerwy. Drapieżne ryby coraz częściej atakują w wodach rzek na północnym-wschodzie kraju. Dokładnie tam, gdzie kąpie się większość turystów.

Piranie pogryzły 50 turystów
(Shutterstock.com)

*Od początku lutego zanotowano już 50 ataków. *Dla porównania, w najgorszym w historii 2011 r. w serii ataków piranie poraniły setkę osób. W obecnym tempie ten ponury rekord szybko będzie pobity. Dlatego władze stanów Tocantins i Alagoas ostrzegają odpoczywających na plażach, by unikali wody. Piranie są w stanie wyczuć w zbiorniku wodnym krew z odległości 3 km.

Większość ataków kończy się odgryzieniem kawałka stopy, choć w 2012 r. ryby zaatakowały i zjadły małe dziecko - zauważa iol.co.za.

Za większą liczbą ataków stoi pogoda. Z powodu suszy ryby uciekają z płytkiej wody w głębsze partie rzek, w których kąpią się urlopowicze. Najwięcej przypadków odnotowano w rejonie miast Palmas i Pao de Acucar.

Ryby atakują też na południu. Piranie pogryzły 20 osób na rzecznej plaży w mieście Populina w stanie Sao Paulo.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić