Podręczniki do przepisania? Wszystko przez prehistoryczne gumy do żucia

16

Pochodzące sprzed 10 tys. lat gumy do żucia, które żuli pierwsi osadnicy w Skandynawii, dostarczają nowych informacji na temat ról społecznych dziewcząt. Naukowcy nie kryją zdumienia.

Podręczniki do przepisania? Wszystko przez prehistoryczne gumy do żucia
(Nature)

Trzy gumy odkryto w latach 90. XX wieku. Znaleziono je na szwedzkim wybrzeżu, w miejscu, w którym tysiące lat temu łowiono ryby i prowadzono polowania. Przez kilka dekad gumami nie zainteresował się jednak żaden z naukowców. W końcu kilka lat temu postanowiono je zbadać.

Naukowcy właśnie przedstawili wyniki analiz. W gumach znaleziono ślady ludzkiej śliny. Na podstawie odczytanego DNA – najstarszego ludzkiego kodu genetycznego znalezionego w Skandynawii – badacze ustalili, że każda z gum, które zrobione zostały z dziegciu brzozowego, należała do innej osoby. Dwie żuły kobiety, a jedną mężczyzna.

Gumy miały wtedy inne zastosowanie niż dzisiaj. Naukowcy podkreślają, że nie żuto ich dla rozrywki czy odświeżenia oddechu. Najprawdopodobniej używano ich przy wyrobie różnego rodzaju narzędzi.

Zobacz także: Zobacz też: Dlaczego żuć gumę maksymalnie przez 15 minut i tylko 2 razy dziennie? Ekspertka wyjaśnia

Trzeba przepisać podręczniki? W gumach odciśnięte zostały zęby mleczne. Jeśli dodamy do tego fakt, że dwie z nich żuły osoby płci żeńskiej, to okaże się, że należy zrewidować naszą wiedzę odnośnie ról społecznych, jakie przypadały w tamtym okresie dziewczynkom.

Jedna z możliwych interpretacji mówi, że produkcja narzędzi nie była ograniczona do jednej płci i że dzieci podział na role płciowe jeszcze nie dotyczył – stwierdzili naukowcy z Uniwersytetu Sztokholmskiego, których cytuje Science Alert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić