Pokaz wymknął się spod kontroli. Fajerwerki raniły 20 osób
Podczas spektakularnego pokazu sztucznych ogni w hiszpańskim mieście Cangas de Narcea rakieta pirotechniczna zboczyła z toru, podpalając pozostałe fajerwerki. Część poszkodowanych cierpi na poparzenia ciała, pozostali zostali ranieni odłamkami szkła z okien pobliskich domów i sklepów.
Potężny wybuch wstrząsnął fundamentami budynków. Zawaliło się kilka ścian. Przerażeni świadkowie mówią o "potężnym huku", który towarzyszył wypadkowi. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń.
Mieszkańcy i turyści bawili się podczas festiwalu na cześć patronki miasta. Zwieńczający imprezę pokaz sztucznych ogni zakończył się dramatycznie.
W czasie wybuchu ucierpiał też budynek banku. Policja musiała zablokować drogi i wzmocnić patrole z obawy przed złodziejami. Otwarto także lokalne centrum zdrowia, które przyjmowało rannych.
Burmistrz miasta zapewnił, że wszczęto już śledztwo. Festiwal został zawieszony - informuje Daily Mail.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.