Krzysztof Narewski| 
aktualizacja 

Polska to kraj biedaków i rasistów. Turysta nie przebiera w słowach

294

Pewien Irańczyk, który odwiedził Polskę, już nigdy nie chce tu wracać. Podkreśla, że nie zrobi tego za żadne skarby! Jego post na jednym z forów wystawił naszemu krajowi wyjątkowo słabą wizytówkę.

Polska to kraj biedaków i rasistów. Turysta nie przebiera w słowach
(Domena publiczna)

To bez dwóch zdań najwięksi rasiści, jakich spotkałem podczas wizyt w ponad 30 krajach. Wydaje mi się, że nie lubią turystów, bo są naprawdę biedni (to jednak słaba wymówka) i wiedzą, że ciebie stać na więcej niż ich. Kiedy zaczynasz mówić po angielsku, odwracają się, jakbyś zabił im całą rodzinę. Gdy raz spytałem o drogę, młoda kobieta powiedziała mi prosto w twarz, że jestem obcy i mnie nie lubi, bo jest rasistką.

Wpis pojawił się w wątku dotyczącym miejsca, do którego nie chce się wracać. Opinie tam zawarte zainteresowały nawet brytyjski "Daily Mail", który opublikował najciekawsze komentarze na swojej stronie. Ten o Polsce został jednak pominięty.

*Na forum po głowie dostały też inne kraje. *Jednym z najczęściej wymienianych państw, do których wypowiadający się nie chcieli wracać, był Egipt. Powodów było kilka. Po pierwsze - według internautów - w Egipcie utrzymuje się nieprzyjemny zapach. Po drugie - podczas wycieczki na targ jest się narażonym na kupców, którzy w agresywny wręcz sposób namawiają do zakupów.

Na liście znalazł się też m.in. Władywostok. Opisano go jako zmarnowany raj - miasto ma przepiękną okolicę, ale samo w sobie jest brzydkie. Pojawiły się określenia "koszmar architektoniczny".

Co ciekawe, w wątku pojawił się bardzo bogaty Luksemburg. Jego wadą było to, z czego słynie - praktycznie same instytucje finansowe. Restauracje często bywają tam puste, a ludzie nie są zbyt chętni do rozmowy. Poza tym - według forumowiczów - nie ma tam dobrego jedzenia. Zwracali także uwagę na puste mieszkania. Należą one do bogatych ludzi, którym potrzebny jest tylko adres w Luksemburgu, by korzystać z udogodnień tego raju podatkowego.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić