aktualizacja 

Potężny wybuch w chińskiej fabryce. Już co najmniej 47 ofiar śmiertelnych

12

Do 47 wzrosła liczba ofiar potężnej eksplozji, do której doszło w czwartek w fabryce nawozów sztucznych w mieście Yancheng na wschodzie Chin. W sieci pojawia się coraz więcej nagrań i informacji na temat tragedii.

Wybuch w fabryce w Yancheng zabił co najmniej 47 osób
Wybuch w fabryce w Yancheng zabił co najmniej 47 osób (East News, STR)

Wybuch doprowadził do pożaru, który rozprzestrzenił się na sąsiednie fabryki. Strażacy gasili płomienie przez kilka godzin. Sytuacja została w końcu opanowana w piątek o godzinie 3:00 lokalnego czasu. W akcji wzięło udział 928 strażaków i 176 wozów strażackich.

Obrażeń doznało 640 osób, które trafiły do 16 szpitali. Stan ponad 30 jest krytyczny. Wśród poszkodowanych są m.in. dzieci z przedszkola znajdującego się w sąsiedztwie fabryki Tianjiayi Chemical Company.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Przyczyny eksplozji nie są znane. Jak podają chińskie media, firmę, która produkuje ponad 30 składników chemicznych, upominano już wcześniej i karano za naruszanie zasad BHP.

Prezydent Chin wezwał do działania. Xi Jinping, który przebywa z wizytą państwową we Włoszech, podkreślił, że trzeba "utrzymać stabilność społeczną". Nadmienił też, że należy podjąć kroki zmierzające do zapobieżenia podobnym sytuacjom w przyszłości.

W ostatnim czasie miała miejsce seria dużych wypadków, wszystkie miejsca i odpowiedzialne instytucje muszą z nich wyciągnąć wnioski – oświadczył prezydent.

Głos zabrała też Komunistyczna Partia Chin. Jej oddział w prowincji Jiangsu stwierdził, że rząd powinien zamknąć każdą firmę chemiczną, która nie przestrzega przepisów bezpieczeństwa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Nie jest to pierwsza taka tragedia w Chinach. Obywatele od lat narzekają na wypadki w miejscach pracy. W 2015 roku doszło do serii eksplozji w magazynie z chemikaliami w Tiencinie. Życie straciło wtedy 165 osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz też: Znaleźli ślady potężnej eksplozji na szkockiej wyspie. Doszło do niej 56 mln lat temu
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić