Prysł mit bezpiecznego Paryża. "260 tys. napaści seksualnych w komunikacji miejskiej"

Urzędnicy nie chcą komentować szokujących danych.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images/David Ramos

W ostatnich dwóch latach aż 220 tys. kobiet było napadniętych i molestowanych seksualnie w komunikacji miejskiej Paryża. W sumie, Francuskie Biuro ds. Monitorowania Przestępczości (ONDRP) uważa, że ofiarami przemocy seksualnej mogło w tym czasie paść około 267 tysięcy osób. Prezentowane dane autorzy określają się mocno zaniżonym szacunkiem.

Uwaga opinii publicznej skupia się kwestii przemocy domowej, tymczasem zjawisko molestowania w transporcie publicznym lub innych miejscach publicznych jest w równym stopniu poważne - "The Independent" cytuje z raportu.

Wspomniane ataki obejmują przypadku wymuszonego całowania, obnażania się, obmacywania i gwałtów. Cytowane liczby ofiar pochodzą z policyjnych statystyk za lata 2014-2015. - Rok na Ersamusie w Paryżu był fantastyczny, ale nie raz opluwano mnie, nazywano k..wą, także obmacywano - komentuje na Twitterze dziennikarka Siobhán Dowling.

W październiku, w rankingu Fundacji Thomson Reuters, Paryż ogłoszono trzecim najbardziej przyjaznym kobietom miastem i 4. najmniej obarczonym ryzykiem przemocy seksualnej - dodaje gazeta.

Większość przypadków molestowania miała miejsce w czasie jazdy pociągu albo autobusu. Ofiary w ten sposób nie mogły uciec oprawcom, zauważają autorzy raportu.

Francuzki pod wpływem raportu dołączyły do globalnej akcji #MeToo. Swoje bolesne historie opatrując hasztagiem #BalanceTonPorc, czyli "ujawnij swoją świnię". Francuskie ministerstwo równości płci odmówiło mediom komentarza.

Zobacz także: Sprawa polskiego seryjnego gwałciciela umorzona

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"