Psy i małpy wyły z bólu. Nowy skandal w laboratorium LPT

Psy, małpy i koty cierpiały katusze, gdy były poddawane testom w laboratorium koło Hamburga. Po tym, jak świat obiegły szokujące nagrania z Niemiec, z laboratorium LPT, prokuratura w Stade wszczęła śledztwo. Placówkę oskarżono o ukrywanie zwierząt podczas dochodzenia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Cruelty Free International

Władze przeprowadziły kontrolę w zakładzie LPT, w którym prowadzone są testy na zwierzętach. Niemiecka partia Zielonych twierdzi jednak, że niektóre ze zwierząt zostały przeniesione do laboratorium w Plön, by zatuszować prawdziwe warunki panujące w obiekcie.

Śledczy przyznali, że nie wiedzieli o przemieszczaniu zwierząt, ale oskarżenia są niepokojące. Barbara Otte-Kinast, niemiecka minister rolnictwa, wyjaśniła, że władze sprawdzają możliwość cofnięcia licencji na badania na zwierzętach. Gdyby do tego doszło, laboratorium spod Hamburga musiałoby zostać zamknięte ze skutkiem natychmiastowym.

Jeśli te zarzuty te okażą się prawdziwe, należy ukarać laboratorium i wprowadzić szybkie konsekwencje - powiedziała Otte-Kinast.

Śledztwo ws. laboratorium jest efektem drastycznych zdjęć i nagrań, które udostępniły organizacje na rzecz praw zwierząt. Ukryte kamery zarejestrowały przerażające praktyki stosowane w niemieckim zakładzie. Małpom zakładano na szyje metalowe obręcze, psom na siłę wciskano do gardeł rurki i podawano leki, a koty były męczone kilkunastoma zastrzykami dziennie. W klatkach spływała krew, a zwierzęta umierały w ogromnych cierpieniach. Laboratorium LPT pod Hamburgiem sprawdzało w ten sposób, jaka dawka różnych specyfików jest niebezpieczna lub zagrażająca życiu.

W ubiegłą sobotę pod siedzibą niemieckiego laboratorium Hamburgiem demonstrowało kilka tysięcy osób. Protesty mające nakłonić do zamknięcia placówki odbyły się także pod ambasadą Niemiec w Warszawie.

Zobacz także: Naukowcy modyfikują geny byków, żeby pozbawić je rogów

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus