Aldona Brauła
Aldona Brauła| 

Rosja. Alarmy bombowe sparaliżowały Moskwę. Masowe ewakuacje

2

Seria fałszywych alarmów bombowych w Moskwie. Ewakuowano szkoły, żłobki, centra handlowe i wszystkie stacje metra. Władze nie wiedzą, kto za tym stoi.

rosja
rosja (Getty Images, Mikhail Tereshchenko)

Rosyjskie media podały, że w poniedziałek 20 stycznia alarmy bombowe sparaliżowały Moskwę. Ewakuowano ponad 100 szkół i żłobków, 20 centrów handlowych oraz wszystkie stacje metra.

Według nieoficjalnych informacji ewakuowano dziś ponad 10 tys. osób z różnych miejsc w Moskwie Nie odnaleziono jednak żadnych ładunków wybuchowych ani podejrzanych materiałów.

W ostatnich tygodniach telefony z ostrzeżeniami miały miejsce wielokrotnie w kilkunastu miastach w całym kraju. Codziennie trzeba było ewakuować budynki administracji, dworce, sądy czy szpitale. „Nowaja Gazeta” nazwała to „bezprecedensową falą telefonicznego terroryzmu.

Zobacz także: Człowiek kontra dwa niedźwiedzie. Nagranie z Rosji

Jak dotąd nie opublikowano żadnych oficjalnych danych dotyczących fałszywych alarmów. Niektóre media podają, że od czasu pierwszego telefonu z 29 listopada ewakuowano już milion osób.

Nie jest jasne, kto stoi za alarmami bombowymi. Służby bezpieczeństwa i pogotowia milczą w tej sprawie. Nie ma także żadnych informacji od władz. Wiele osób opowiada w internecie o utrudnieniach w działaniach urzędów i zamknięciu kilku instytucji, co jest przemilczane przez państwowe media.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić