Rosja i Korea Północna łączą siły. Znaleźli wspólnego wroga

58

Rosja i Korea Północna zacieśniają współpracę. Rosyjskie i północnokoreańskie media państwowe właśnie zawarły porozumienie.

rosja korea północna władimir putin kim dzong un
rosja korea północna władimir putin kim dzong un (East News, KCNA)

Chcą walczyć z fake newsami. Dyrektorzy agencji prasowej TASS (Rosja) oraz reżimowej agencji KCNA (Korea Północna) spotkali się w tym tygodniu w Pjongjangu i złożyli podpisy pod porozumieniem o współpracy dotyczącej walki z dezinformacją.

Coraz częściej widzimy, jak informacje w środowisku newsowym są przekręcane, musimy zwalczać rozpowszechnianie tego typu fake newsów. Uważam, że KCNA i TASS muszą połączyć siły, żeby osiągnąć ten cel – powiedział Kim Chan Gwang, dyrektor KNCA.

Koreańczycy piją do USA? Dyrektor nie sprecyzował, o jakie fake newsy chodzi, ale Alec Luhn, moskiewski korespondent dziennika "The Telegraph", sugeruje, że w tle tego wszystkiego mogą być Amerykanie. Przywołał szefa departamentu informacji w MSZ Korei Północnej, który tuż przed zawarciem porozumienia chwalił TASS oraz rosyjski Pierwyj kanał za "sprawiedliwe i obiektywne" przekazywanie wiadomości ws. "głównych pozycji dowódców republiki ludowej w relacjach Korei z Ameryką".

Zobacz także: Zobacz też: Kim spotkał się z Putinem

Wszystko, co inne, jest fake newsem. Korespondent "The Telegraph" stwierdził, że to, w jaki sposób KCNA przekazuje informacje, "sugeruje, że niemal każde stwierdzenie różniące się od linii Pjongjangu może zostać uznane za fake newsa".

O czym informuje Korea Północna? Cztery spośród dziesięciu "głównych newsów" na stronie KCNA to informacje o pozdrowieniach, koszach kwiatowych i prezentach, jakie otrzymał Kim Dzong Un podczas obchodów 74. rocznicy utworzenia Partii Pracy Korei.

Gorszy tylko Turkmenistan. W rankingu wolności prasy, opracowanym przez organizację Reporters Without Borders, Turkmenistan był jedynym krajem, który wypadł gorzej od Korei Północnej. Rosja uplasowała się na 149. miejscu. Tamtejsze media państwowe, podobnie jak północnokoreańskie, często oskarżają Zachód o hipokryzję i wrogie nastawienie.

Spotkanie Władimira Putina i Kim Dzong Una. W kwietniu przywódcy Rosji i Korei Północnej spotkali się we Władywostoku. Rosja jest posądzana o sekretne transportowanie paliwa do Korei Północnej, aby pomóc Koreańczykom ominąć międzynarodowe sankcje. W Rosji pracują tysiące rodaków Kim Dzong Una, według ONZ – w fatalnych, "niewolniczych" warunkach. Pomimo ciepłych relacji pomiędzy tymi krajami Rosjanie zatrzymali ostatnio setki rybaków z Korei Północnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić