Rząd nie zatrudnia na śmieciówkach? Mylisz się!

3

W czasie kampanii wyborczej przyszły rząd premier Beaty Szydło niejednokrotnie podnosił kwestię walki z umowami śmieciowymi. Póki co… sam z nich korzysta.

praca
praca (Fotolia, artbalance)

Takie informacje podaje Agnieszka Hanajczyk z Platformy Obywatelskiej. Jak pisze Superexpress, posłanka wysłała zapytanie do rządu w tej sprawie.

Wygląda na to, że uderzyła celnie. Na śmieciówkach w ministerstwach pracuje łącznie 831 osób – 438 na umowy na zlecenie i 393 o dzieło. Najwięcej z nich jest związanych z Ministerstwem Edukacji Narodowej (311) i Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego (149). Nikt nie jest tak zatrudniony w Ministerstwie Skarbu.

Posłanka w odpowiedzi dostała też uzasadnienie takiego stanu rzeczy. Korzystanie ze śmieciówek to podobno jedynie przypadki związane z jakimiś pojedynczymi usługami jak np. recenzowanie podręczników szkolnych przez ekspertów.

Autor: Krzysztof Narewski

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić