Rzym traci popularną fotoatrakcję. Mandat 400 euro
Niczym białe misie na Krupówkach w Zakopanem, gladiatorzy wokół rzymskiego Koloseum przyciągali uwagę rzesz turystów. Wielu nie mogło odwiedzić Wiecznego Miasta, nie robiąc pamiątkowego zdjęcia z umięśnionymi byczkami w błyszczących zbrojach.
Aktorzy w strojach gladiatorów i centurionów są bardzo przedsiębiorczy. Według rzymskich władz zarabiają w ten sposób nawet 12 tys. euro (ok. 54 tys. zł) miesięcznie.
Burmistrz Virginia Raggi zdecydowała się zakazać im pracy, oskarżając o psucie renomy miasta i wyciąganie zbyt dużo z kieszeni turystów. Tłumaczy to licznymi wpływającymi do urzędu miasta skargami przyjezdnych - informuje "The Independent".
Ktokolwiek naruszy zakaz, zapłaci 400 euro kary. Nowe przepisy obowiązują do lipca 2017 roku.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.