Skandal w Kanadzie. Obrońcy zwierząt skazali koty na wielodniowe cierpienie

Zwierzęta spędziły trzy tygodnie zamknięte w aucie. O kotach zapomnieli pracownicy Edmonton Humane Society.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA | frankieleon

Po 22 dniach w samochodzie zwierzęta były w słabej formie. Były przede wszystkim odwodnione i bardzo głodne. Specjaliści znaleźli również ślady oparzenia moczem na łapach kotów - podaje "The Star".

Koty zostawili w aucie pracownicy organizacji opiekującej się zwierzętami. Aktywiści Edmonton Humane Society przewozili je z innego schroniska. Kiedy dotarli do celu, zwyczajnie zapomnieli o trzech osobnikach. Organizacja dopiero teraz przyznała, że koty były zamknięte od 27 marca do 18 kwietnia. Znaleziono je dopiero wtedy, gdy ekipa miała znowu przewozić zwierzęta tym samym pojazdem.

Opiekunowie zwierząt twierdzą, że nic im w tej chwili nie dolega. Na szczęście udało się je postawić na nogi po trzech tygodniach przymusowej izolacji bez jedzenia i picia. Odżywione i nawodnione koty znalazły już nowe domy.

Jesteśmy szczęśliwi, że koty wróciły do pełni zdrowia - mówią działacze organizacji z Edmonton.

Zobacz także: Trening policyjnego psa

Aktywiści zapewniają, że przeprowadzili wewnętrzne dochodzenie, by w przyszłości uniknąć podobnych przypadków. Podkreślają, że wprowadzą zmiany w procedurach, przede wszystkim w mechanizmach kontrolnych. To jednak nie uspokaja ludzi, którzy dają upust swojej złości w internecie.

Wielbiciele kotów są niezwykle poruszeni niekompetencją obrońców zwierząt. Podniosły się głosy, iż prywatne organizacje zajmujące się opieką nad zwierzętami są pod zbyt słabą kontrolą odpowiednich służb państwa. Kanadyjska policja nie wszczęła śledztwa w sprawie uchybień pracowników Edmonton Humane Society.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop