Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 

Strażak z Pomorza siał postrach. Odpowie za szalone czyny

11

Strażak ochotnik z Pomorza zaprószał pożary, które potem pomagał gasić. Wywoływał też fałszywe alarmy bombowe przy pomocy syntezatora mowy.

Strażak z Pomorza siał postrach. Odpowie za szalone czyny
(East News, Marek Maliszewski/REPORTER)

Wybierał szkoły i urzędy. W lutym i marcu bieżącego roku w gminie Żukowo policja i straż pożarna musiała ewakuować miejscową szkołę i urząd z powodu fałszywych alarmów bombowych. Za każdym razem informacje o rzekomej bombie przekazywała osoba używająca syntezatora mowy.

Okazało się, że za wszystko odpowiadał strażak ochotnik. Policjanci namierzyli i zatrzymali 28-letniego mieszkańca Żukowa. Został przesłuchany i złożył wyjaśnienia, które będą teraz weryfikowane - informuje "Dziennik Bałtycki".

Mogę dodać, że jako strażak ochotnik uczestniczył w akcjach ratowniczych i ewakuacji ludzi podczas obu zdarzeń na terenie gminy Żukowo - powiedział Marek Kopczyński, prokurator rejonowy w Kartuzach.

Przyznał się też do podpaleń. W czasie przesłuchania strażak powiedział, że wywołał dwa pożary na terenie gminy. Podpalił stodołę, a następnie domek holenderski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Zobacz też: Pies piroman. Nagranie monitoringu
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić