Tajemnicze zniknięcie ok. 1000 dzieci. Odtajniono dokumenty
Władze Izraela ujawniły ok. 200 tys. dokumentów rządowych związanych z rzekomymi uprowadzeniami dzieci na przełomie lat 40. i 50. Chodzi o potomstwo żydowskich imigrantów z Jemenu i innych krajów arabskich. Ich rodzice sądzą, że porwano je, aby przekazać w ręce rodzin Żydów o korzeniach europejskich, gdyż czekałoby je tam lepsze życie.
Naprawiamy historyczną niesprawiedliwość, niewiedzę i dyskryminację - powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu.
Na razie brakuje jednak dowodów na to, że porwania sprzed lat były częścią większego planu. W odtajnionych aktach znalazła się bowiem dokumentacja medyczna ze szpitali, raporty urzędników socjalnych i oficjalne skargi rodziców uprowadzonych dzieci - informuje "The Jewish Chronicle".
Sprawa jest trudna do wyjaśnienia. Jemeńskie dzieci porwano ok. 70 lat temu, jednak rodziny maluchów wierzą, że to pierwszy krok na drodze do rozwiązania raniącej je od lat zagadki.
Walka o prawdę nie będzie jednak łatwa. Dokumentacja w tej sprawie pochodzi z okresu, kiedy porwania miały miejsce i według rodzin jest sporządzona niedokładnie. Dobrych wieści nie ma też minister sprawiedliwości Ajelet Szaked, która powiedziała, że w odtajnionych dokumentach nie ma mowy o żadnych uprowadzeniach.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.