Tatry. Zeszli z Rysów na Słowację. Absurdalne żądania turystów wyśmiane

Grupa turystów w Tatrach wyruszyła z Morskiego Oka i zdobyła Rysy. Kiedy po zmroku zeszli z góry innym szlakiem, ze zdziwieniem stwierdzili, że przekroczyli granicę. Absurdalny apel turysty jest hitem sieci.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
Dagmara Smykla-Jakubiak

Post może zadziwić nawet najstarszych górali. Grupa turystów domaga się zwrotu prawie 3 tys. złotych od Tatrzańskiego Parku Narodowego za rzekomo źle oznakowane szlaki w Tatrach. Pracownicy parku odrzucili jednak roszczenia, przez co sfrustrowany turysta szuka pomocy w internecie.

Razem ze znajomymi dotarł na Rysy o godzinie 19. Wyruszyli z Morskiego Oka, gdzie była ładna pogoda, jednak na górze nie zabawili długo z powodu gęstych chmur. Zeszli "z innymi ludźmi" na dół i około 22:30 zorientowali się, że zamiast w Morskim Oku, znaleźli się na Słowacji.

Okazało się, że nic do Morskiego Oka stamtąd już nie jedzie i że jest niby 60 km a przeszliśmy dużo mniej. Słowacka policja którą pomogli nam wezwać miejscowi nie chciała odwieźć nas do naszych aut - narzeka "poszkodowany".

Słowacy uprzejmie podwieźli Polaków do hotelu. W sumie nieplanowany wypad za granicę z noclegiem kosztował turystów prawie 2,9 tys. złotych. Grupa znajomych uważa, że winę za ich nieprzyjemne doświadczenie ponosi TPN, który źle oznaczył szlaki w Tarach, dlatego szuka innych "poszkodowanych" do pozwu zbiorowego. Rozbawieni internauci proponują turystom, żeby od teraz "wyprawy" ograniczyli do najbliższego marketu - będzie taniej i bezpieczniej.

Po pierwsze macie tylko dwa wejścia na Rysy: od strony słowackiej i od strony polskiej. Druga rzecz, podstawą w górach jest mapa. Po trzecie było 60 km, bo musicie góry obejść dookoła a nie na szczyt i z powrotem. Po czwarte nie widzieliście którędy schodzicie? To są dwa różne szlaki. Po kolejne, było ludzi zapytać, w którą stronę jest do morskiego oka. A po ostatnie, od kiedy policja to taksówka, do tego w obcym kraju? - punktuje turystów internauta.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz też: Internauci łapią się za głowy. Niewiarygodne nagranie z Rumunii

Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"