Tragedia na Morzu Egejskim. Utonęło kilkadziesiąt osób

75

U wybrzeży greckiej wyspy Kalimnos trwa akcja ratunkowa. W wyniku zatonięcia żaglowca, na pokładzie którego była nieokreślona liczba imigrantów, zginęły co najmniej 23 osoby, w tym kobiety i dzieci. Ratownicy szacują, że na pokładzie mogło być ponad 100 osób. Służby szukają kolejnych ciał.

Tragedia na Morzu Egejskim. Utonęło kilkadziesiąt osób
(East News, ROPI)

W akcję zaangażowane są trzy statki straży przybrzeżnej, prywatne łodzie i wojskowy helikopter. Wstępne szacunki funkcjonariuszy straży przybrzeżnej mówią o pięćdziesięciu, a nawet stu zaginionych. Większość ocalonych to mężczyźni, którzy znajdowali się na górnym pokładzie - podaje Informacyjna Agencja Radiowa.

To kolejna tragedia w ostatnich tygodniach. Wcześniej na Morzu Egejskim w okolicy wyspy Farmakonisi przewróciła się inna łódź, na pokładzie której znajdowali się imigranci. W wyniku tego wypadku zginęło 5 dzieci oraz jedna kobieta. Z płynącej od strony Turcji łódce, ratownikom z Grecji oraz funkcjonariuszom Frontexu, udało się uratować ponad 40 osób.

Służby nie wiedzą, co było przyczyną obu katastrof. Zaznaczają, że pogoda na morzu była dobra, jednak szanse na przeżycie w temperaturze wody są małe. Południowa Grecja doświadcza właśnie ataku zimy, co wpływa na znaczne obniżenie temperatury morza.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić