Tragedia w Charlotte. 21-letni bohater jedną z ofiar

Riley Howell zyskał miano bohatera po tragedii w Charlotte. 21-latek zginął, rzucając się na uzbrojonego napastnika, który otworzył ogień na Uniwersytecie Karoliny Północnej. Oprócz chłopaka zginęła jeszcze jedna osoba, a cztery zostały ranne. Sprawca szeroko się uśmiechał po strzelaninie.

Strzelanina na Uniwersytecie Karoliny Północnej
Źródło zdjęć: © East News | Logan Cyrus

W nocy studenci zebrali się w kampusie, by uczcić pamięć ofiar. Podczas przemówień zwrócono uwagę na szczególne zachowanie Rileya Howella, który powalił napastnika, dając policjantowi wystarczająco dużo czasu na schwytanie go. 21-latek został przy tym śmiertelnie ranny. Napastnik miał dużo amunicji, gdyby nie bohaterski czyn chłopaka, ofiar mogło być więcej.

"Riley Howell jest bohaterem"
© East News

To, co zrobił, było bardzo w jego stylu. Chcę, żeby to było jego dziedzictwo, że stracił życie, by chronić tych, na których mu zależało - powiedział jeden z przyjaciół 21-latka.

Do strzelaniny doszło w ostatnim dniu zajęć uniwersytetu. Howell był wtedy na zajęciach z antropologii. Wszystkie ofiary to studenci. Oprócz Howella, zginął 19-letni Ellis R. Parlier. Ranni zostali dwaj 20-latkowie,19-latek i 23-latka. Stan trzech rannych osób jest krytyczny.

Trystan Terrell
© East News

Zobacz także: Telefon kontra łuk. 43-latek miał ogromne szczęście

Policja zatrzymała sprawcę ataku, 22-letniego Trystana Andrew Terrella. Nie wiadomo co było motywem, ale napastnik nie celował w żadną konkretną osobę. Terrell był studentem uniwersytetu, ale zrezygnował przed rozpoczęciem tego semestru. Gdy był skuty kajdankami i prowadzony przez policję, miał na twarzy szeroki uśmiech.

Właśnie poszedłem do klasy i zastrzeliłem chłopaków - powiedział dziennikarzom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"