Beata Kruk| 

Urodziła dziecko dzięki zamrożonemu jajnikowi

145

24-letnia Moaza Al Matrooshi jako pierwsza kobieta na świecie została matką dzięki wykorzystaniu tkanki pobranego wcześniej jajnika. Tkankę zamrożono 15 lat temu.

Urodziła dziecko dzięki zamrożonemu jajnikowi
(twitter.com)

Kobieta urodziła zdrowego chłopca. Dziecko przyszło na świat w prywatnym szpitalu Portland w Londynie. 24-latka z Dubaju powiedziała dziennikarzowi BBC, że bardzo długo czekała na ten "cud". Z kolei prowadząca jej ciążę doktor Sara Matthews podkreśliła, że przypadek Moazy to przede wszystkim nowa nadzieja dla kobiet, które nie mogą zajść w ciążę.

To ogromny krok naprzód. Wiedzieliśmy, że przeszczepienie tkanki jajnika sprawdza się w przypadku starszych pań, ale nigdy nie sądziliśmy, że możemy pobrać tkankę od dziewczynki, zamrozić ją i sprawić, że ponownie będzie funkcjonować - zaznaczyła.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Moaza Al Matrooshi urodziła się z chorobą genetyczną. To beta-talasemia, czyli niedokrwistość tarczowatokrwinkowa. W związku z chorobą Moaza potrzebowała przeszczepu szpiku kostnego, a także poprzedzającej go chemioterapii, która mogłaby uszkodzić jej jajniki.

Dlatego rodzice zadecydowali o pobraniu i zamrożeniu jednego z nich. Tkankę jajnika zabezpieczono środkami krio-ochronnymi i umieszczono w temperaturze -196 stopni Celsjusza. W 2015 r. lekarze wszczepili Moazie zamrożone fragmenty tkanki. Wówczas okazało się, że mimo choroby dziewczyna zaczęła normalnie owulować.

By zwiększyć szanse na zajście w ciążę, Moaza i jej mąż wybrali metodę in vitro. Od kobiety pobrano 8 jajeczek, z których udało się uzyskać trzy embriony. Dwa z nich wszczepiono jej w zeszłym roku, co zaowocowało ciążą. Trzeci embrion wciąż pozostaje zamrożony, ale 24-latka deklaruje, że wkrótce ponownie będzie starać się o dziecko.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić