Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 

USA. Zamordował pedofila. Skazano go na karę śmierci

353

W czwartek 20 lutego odbyła się egzekucja Nicholasa Todda Suttona. W chwili śmierci mężczyzna miał 58 lat. Już wcześniej odsiadywał wyrok w więzieniu, jednak decyzja o skazaniu go na karę śmierci zapadła po tym, jak zamordował innego współwięźnia – pedofila.

USA. Zamordował pedofila. Skazano go na karę śmierci
(TDOC)

Do zbrodni doszło 5 stycznia 1985 roku. Nicholas Todd Sutton przebywał w więzieniu Morgan County, gdzie spotkał Carla Estepa z Knoxville, skazanego za wykorzystywanie seksualne dzieci. Zdecydował się zamordować współwięźnia i zadał mu ponad 36 ciosów nożem.

W jaki sposób wykonano karę śmierci Nicholasa Todda Suttona?

Nicholas Todd Sutton został skazany na śmierć na krześle elektrycznym. Jak podaje "USA Today", od 2018 roku ten sposób zadawania śmierci zastosowano zaledwie pięć razy.

Kara śmierci została wykonana w Nashville w stanie Tennessee. Według świadków 58-latek miał zachowywać się z powagą, a na swoją egzekucję czekał z niecierpliwością. Podziękował swojej żonie i rodzinie za to, że przez lata wspierali go i kochali, a także walczyli, by uratować mu życie. Deklarował, że nie może doczekać się spotkania Boga.

Zobacz także: Zobacz też: Kara śmierci. Barbarzyństwo czy sprawiedliwość?

Jestem po prostu wdzięczny za to, że jestem sługą Boga i nie mogę się doczekać przebywania w jego obecności – cytuje skazanego "USA Today".

Nicholas Todd Sutton był 139. więźniem skazanym na karę śmierci w Tennessee od 1916 roku. Jego ostatnim posiłkiem przed egzekucją były smażone kotlety wieprzowe, tłuczone ziemniaki z sosem i brzoskwiniowe ciasto z lodami waniliowymi.

Za co Nicholas Todd Sutton trafił do więzienia?

58-latek trafił do więzienia za trzy morderstwa. Jak podaje "Daily Mirror", kiedy miał zaledwie 18 lat, dopuścił się zbrodni na własnej babci. Uderzył ją kawałkiem drewna tak, że doznała śmiertelnego urazu, a ciało wrzucił do rzeki.

Kolejnymi ofiarami mordercy byli dwaj mężczyźni. 46-letni Charles Almon został przez niego zastrzelony, a 19-letni John Large – przyjaciel Suttona ze szkoły średniej – pobity na śmierć.

Sutton dorastał w patologicznej rodzinie. Jego ojciec miał na koncie liczne przestępstwa, cierpiał na chorobę psychiczną oraz był brutalny wobec syna. Podawał mu narkotyki, od których nastolatek ciężko się uzależnił. Chłopiec został później adoptowany przez babcię – swoją przyszła ofiarę – jednak kobieta przez lata zaniedbywała wnuka oraz dopuszczała się przemocy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić