Wojna przyszłości. Amerykanie wcale nie muszą jej wygrać
Armia amerykańska stawia na nowe technologie. Podobnie robią Chińczycy i Rosjanie.
Ponad 7 miliardów dolarów wydały amerykańskie siły zbrojne w zeszłym roku. Pieniądze zostały przeznaczone na pracę nad nowymi technologiami. To o blisko 2 miliardy więcej niż pięć lat wcześniej. W USA chcą ulepszyć sztuczną inteligencję, a także ogromne bazy danych big data. Pracują również nad autonomicznymi maszynami.
*Pentagon koncentruje się na ulepszeniu swoich algorytmów w obawie przed rosyjską i chińską sztuczną inteligencją. * Najnowszy raport na temat nowych technologii wykorzystywanych w wojsku opisał "Washington Post". W amerykańskim dzienniku czytamy, że Chiny zamierzają stać się najważniejszym globalnym centrum innowacji w zakresie sztucznej inteligencji do roku 2030. Kari Bingen, specjalista od cyberbezpieczeństwa ostrzegła, że chińska i rosyjska sztuczna inteligencja wyprzedziła już amerykańską.
Stany Zjednoczone mogą albo przewodzić nadchodzącej rewolucji, albo stać się jej ofiarą - napisano we wstępie do raportu.
*Wirtualna rzeczywistość jest używana do symulacji warunków bitewnych. *W "armii przyszłości" tworzy się również złożone systemy komputerowe, które mogą naśladować systemy biologiczne. Ta umiejętność może zostać wykorzystana do stworzenia automatów bojowych ze sztuczną inteligencją.
Zobacz także: Sztuczna inteligencja z Polski lepsza od człowieka
Pentagon pracuje również nad wykorzystaniem dronów do sondowania na terytorium wroga. Marynarka wojenna testuje śmigłowce towarowe, które mogą latać autonomicznie i być sterowane za pomocą tabletu. Ułatwi to zarządzanie dostawami nawet w niebezpiecznych terenach. Jako przykład wykorzystania nowych technologii podaje się myśliwiec F-35 Joint Strike. Ma osiem milionów linii kodu, a w armii nazywają go "latającym komputerem".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.