Karolina Woźniak| 
aktualizacja 

Wrocław. Tyle zostało z volvo. Nastolatkowie nie chcą przyznać, kto prowadził

115

Wczesnym rankiem policjanci z woj. dolnośląskiego odebrali zgłoszenie, że auto marki Volvo leży w głębokim wykopie, a dwóch mężczyzn ucieka z miejsca wypadku.

Wrocław. Tyle zostało z volvo. Nastolatkowie nie chcą przyznać, kto prowadził
(Policja.pl, policja,pl)

Do zdarzenia doszło we Wrosławciu u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego i Zamkowej. Kiedy patrol przyjechał na miejsce, funkcjonariusze zauważyli, że dwóch mężczyzn zaczęło uciekać. Po ich zatrzymaniu powiedzieli, że wystraszyli się sygnałów dźwiękowych - żaden z nich nie przyznał się do prowadzenia pojazdu. Obaj byli nietrzeźwi i zatrzymano ich do dalszych wyjaśnień.

Policja rozpoczęła ustalanie okoliczności wypadku. Mimo że mężczyźni wypierali się, jakoby któryś z nich był kierowcą, u jednego znaleziono kluczyki do samochodu. 18-latek z gminy Jordanów Śląski miał w organizmie ponad 1.5 promila alkoholu. Jego 19-letni kolega miał podobny wynik na alkomacie. U nastolatka znaleziono portfel z dokumentami innej osoby. Funkcjonariusze ustalają, jak wszedł w jego posiadanie.

Za jazdę pod wypływem alkoholu może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności. Jak podaje wrocławska policja, po tym, jak mężczyźni wytrzeźwieją, ich pamięć się poprawi i będą mogli wyjaśnić, co się wydarzyło poprzedniej nocy.

Zobacz także: Zobacz także: Nagle zawrócił. Koszmarny wypadek w oku kamery

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić