Watykan. "Papież" zaatakował policjantów
Założył białą szatę, na głowie miał piuskę i krzyż zawieszony na szyi. 69-letni mężczyzna po włosku oświadczył watykańskiej policji, że jest papieżem. Kiedy nie uwierzyli i zażądali dokumentów, rzekomy papież ich zaatakował.
Kuriozalna sytuacja obiła się echem po świecie. Włoskie media poinformowały o awanturze, którą wszczął amerykański turysta. Mężczyzna wzbudził niepokój watykańskiej policji, próbując dostać się na plac Świętego Piotra jako papież Franciszek.
Turysta przebrał się specjalnie na tę okazję. 69-latek miał na sobie białe szaty, założył też piuskę i zawiesił sobie krzyż na szyi. Kiedy zatrzymała go policja, powiedział "Il papa sono io", czyli "Jestem papieżem".
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Niestety funkcjonariusze mu nie uwierzyli. Zażądali dokumentów, jednak "papież" odmówił i zaczął kłócić się z policjantami. Kiedy nie chcieli go puścić, zaatakował ich.
Został zatrzymany i doprowadzony na komisariat w Borgo. Tam policjanci sprawdzili tożsamość 69-letniego Amerykanina, który podawał się za papieża.
Został aresztowany i przewieziony do komendy głównej. Amerykanin odpowie teraz za stawianie oporu i atak na funkcjonariusza publicznego - informuje "Cronaca di Roma".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.