Wybory prezydenckie 2020. W kolejnym mieście brakuje chętnych do pracy w komisjach

Lublin jest kolejnym miastem w Polsce, gdzie nie ma chętnych do pracy przy wyborach prezydenckich. Mimo wyznaczenia drugiego terminu naboru, nadal brakuje obsady w 84 komisjach wyborczych.

Wybory prezydenckie 2020. W kolejnym mieście brakuje chętnych do pracy w komisjach
Źródło zdjęć: © Getty Images | Carsten Koall
160

Do obsadzenia wszystkich obwodowych komisji wyborczych w Lublinie, potrzebnych jest 1800 osób. W pierwszej rekrutacji miastu udało się zwerbować tylko 1000 osób. W związku z tym ogłoszono powtórny nabór do pracy w lokalach wyborczych

Jednak na 800 wolnych miejsc, wpłynęło tylko 30 zgłoszeń. To wszystko w czasie, gdy z powodu zamrożenia gospodarki coraz więcej ludzi ma kłopoty finansowe. Praca w komisji wyborczej daje wcale niemałe pieniądze - od 350 zł złotych dla zwykłego członka komisji, do 500 zł dla przewodniczącego.

W efekcie organizacja wyborów prezydenckich w Lublinie w planowanym terminie (10 maja) stoi pod coraz większym znakiem zapytania. Wcześniej brak możliwości przeprowadzenia wyborów zadeklarowali prezydenci m.in. Warszawy i Wrocławia.

Po zakończeniu zgłoszeń uzupełniających nie ma możliwości powołania, choćby w minimalnych składach, 84 spośród 208 komisji. Braki miejsca może uzupełniać spośród indywidualnych zgłoszeń spoza komitetów wyborczych. Problem polega na tym, że ta "lista rezerwowa" liczy ok. 50 osób, a potrzeba prawie 800 - mówiła "Dziennikowi Wschodniemu" Joanna Strzyżewska z biura prasowego lubelskiego ratusza.

Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Rzecznik PKW przyznaje: "mamy problem"

Wybory w Lublinie

Samorząd Lublina przyznaje, że nie wie, jak w takiej sytuacji zorganizować wybory. Ustalenie zasad procesu wyborczego nie leży w kompetencja miasta, które musi stosować się do wytycznych PKW oraz zasad kodeksu wyborczego.

Lubelskie władze dodają, że nadal nie jest jasne, jak planuje się zapewnić bezpieczeństwo osobom pracującym przy wyborach oraz głosującym. Według Strzyżewskiej, miasto nadal nie dostało żadnego wsparcia finansowego na środki ochrony osobistej, takie jak maseczki, rękawiczki, czy płyny dezynfekujące.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Ukrainka weszła do Biedronki. Od razu wyciągnęła telefon
Ukrainka weszła do Biedronki. Od razu wyciągnęła telefon
Nie żyje 14-latka. Zginęła w pożarze wieżowca w Rzeszowie
Nie żyje 14-latka. Zginęła w pożarze wieżowca w Rzeszowie
Dramat na S10. Nagle podbiegli do auta
Dramat na S10. Nagle podbiegli do auta
Ujęcie z Rzeszowa podbija sieć. "Takich jeszcze nie widziałem"
Ujęcie z Rzeszowa podbija sieć. "Takich jeszcze nie widziałem"
Sceny w Pobierowie. Nagle wysiadł z auta
Sceny w Pobierowie. Nagle wysiadł z auta
Chcą deportacji Bedirhana. Ksiądz stanął w obronie fryzjera z Turcji
Chcą deportacji Bedirhana. Ksiądz stanął w obronie fryzjera z Turcji
Drogowy "szeryf" z Gdańska. Tak chciał wymierzyć sprawiedliwość
Drogowy "szeryf" z Gdańska. Tak chciał wymierzyć sprawiedliwość
Kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? To numer jeden PZPN
Kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? To numer jeden PZPN
Europa oczekuje deklaracji od USA. Generał mówi wprost
Europa oczekuje deklaracji od USA. Generał mówi wprost
Pomnik Maryi pod Toruniem będzie miał 55 metrów. Pojechaliśmy na budowę
Pomnik Maryi pod Toruniem będzie miał 55 metrów. Pojechaliśmy na budowę
Szykowała się do ślubu. Życie 28-letniej pielęgniarki nagle runęło
Szykowała się do ślubu. Życie 28-letniej pielęgniarki nagle runęło
Kolumbijczyk zaatakował policjanta. Grożą mu 3 lata więzienia
Kolumbijczyk zaatakował policjanta. Grożą mu 3 lata więzienia