Zamknęli strażnika i policjanta w kontenerze. To sposób Pabianic na dopalacze

Urzędnicy próbują wszystkiego, aby pozbyć się niechcianego sklepu. Do tej pory byli nieskuteczni.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Straż Miejska Pabianice

W Pabianicach nie poradzili sobie jeszcze z dopalaczami. Przy ulicy Zielonej nadal działa sklep "kolekcjonerski", a władze miasta imają się różnych sposobów, aby pozbyć się niechcianych lokatorów. Najnowszy to blaszany kontener z całodobową obsadą. Vis-à-vis sklepu siedzą strażnik miejski z policjantem. I pilnują.

Blaszak ma przede wszystkim odstraszać klientów. Na zewnątrz zamontowano cztery kamery. Rejestrują wszystko, co dzieje się wokół kontenera. Gdy wieczorem ktoś pojawia się przed sklepem, w jego stronę pada snop ostrego światła – informuje Express Ilustrowany. Logo straży miejskiej odstraszać ma również kierowców, którzy niechętnie parkują teraz przed sklepem.

Kontener postoi przynajmniej miesiąc. Na tyle czasu władze miasta wydzierżawiły blaszak. Płacą za nią około 500 złotych. Miasto musi pokryć także koszt ogrzewania elektrycznego, kamer i dodatkowej pracy funkcjonariuszy.

Obraz
© Facebook.com/Straż-Miejska-Pabianice

W Pabianicach wojna ze sklepem trwa od dłuższego czasu. Mieszkający w okolicy sklepu i właściciele innych pobliskich punktów handlowych skarżą się na odurzonych klientów. Władze miasta próbowały przegonić handlarzy m.in. stawiając trumnę przed drzwiami wejściowymi czy prowadząc obok roboty budowlane. Efekt ciężko nazwać oczekiwany - właściciele "sklepu kolekcjonerskiego" wykupili cały budynek. Na przypływ gotówki nie mogą narzekać. Według "Expressu Ilustrowanego" w ciągu godziny obsługują nawet 50 osób.

Obraz
© Facebook.com/Straż-Miejska-Pabianice

Zobacz także: Dopalacze? "To jakby zjeść trutkę na szczury"

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami