aktualizacja 

Zarobiła krocie na pomocy przy nadawaniu imion

17

Beau Jessup z Anglii ma zaledwie 16 lat, a na koncie już 48 tys. funtów. Sukces zawdzięcza założeniu witryny skierowanej do młodych chińskich rodziców.

Zarobiła krocie na pomocy przy nadawaniu imion
(Instagram.com, Beau Jessup)

* W SpecialName zgromadziła aż 4 tys. angielskich imion.* Nastolatka stworzyła stronę, gdy biznesowy partner jej ojca zdradził, że w Państwie Środka niekiedy dzieciom nadaje się dość dziwne, a dla Europejczyków wręcz absurdalne, imiona. Jako przykłady podał Rolex czy Gandalf. Dziewczyna szybko wpadła na pomysł, jak na tym zarobić i jednocześnie oszczędzić w przyszłości wstydu rodzicom i dzieciom.

Wybór angielskiego imienia ma ułatwić życie. Chodzi np. o studia za granicą lub aplikowanie do międzynarodowej firmy. Może być to znacznie trudniejsze, jeśli komuś rodzice nadali imię pod wpływem filmu, reklamy lub obejrzenia czegoś w internecie.

Jak to działa? Młodzi chińscy rodzice rejestrują się serwisie. Wybierają z listy cechy, najtrafniej opisujące ich dzieci. Na tej podstawie otrzymują propozycję trzech imion, z których wybierają to idealne. Płaca transakcję i gotowe.

Z usługi skorzystało już ok. 220 tys. chińskich rodziców. Każdy z nich zapłacił nastolatce 60 pensów (ok. 3 zł). W efekcie na konto Beau Jessup w płynęła równowartość niemal 250 tys. zł. Pieniądze na rozwój witryny pożyczyła od ojca. Jak widać, inwestycja 1500 funtów opłaciła się.

Miło jest brać udział w życiu tylu dzieci od samego początku – powiedziała Beau w rozmowie z Evening Standard.

Autor: Paulina Kwiatkowska

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić