Kamil Zajęcki| 
aktualizacja 

Żenujące głosowania po śmierci Smolenia

33

Niektóre portale urządziły na Facebooku głosowanie na emotikony. Internauci skrytykowali pomysł. Nie odebrali go jako zapalenie wirtualnej świeczki, ale jako sposób na podbijanie internetowych statystyk.

Żenujące głosowania po śmierci Smolenia
(PAP, archiwum)

O godz. 10:30 z "wirtualną księgą kondolencyjną" wystartował fanpage Onetu. Każdy, kto wcześniej polajkował ich stronę, mógł zobaczyć czarno-białe zdjęcie zmarłego artysty z podpisaną u góry belką "na żywo". W zamyśle każdy, kto chciał wyrazić ból po odejściu kabareciarza, mógł wybrać stosowną emotkę, albo zostawić komentarz. Niby nic, ale... No właśnie.

Facebook Live Vote powstał tylko, by podnosić wskaźnik zaangażowania na fanpage'u. Można więc przyjąć, że ktoś, kto wymyślił "memoriałowe głosowanie", wcale nie chciał uczcić pamięci Smolenia, ale na jego śmierci podnieść wyniki facebookowej strony.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Faux pas popełnił również m.in. portal Bez-Cenzury24.pl. Od strony prezentującej treści satyryczne nie wymaga się w prawdzie powagi, ale stawianie zysku ponad pamięcią dopiero co zmarłego człowieka to wciąż wizerunkowa wpadka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Portal Onet.pl przeprosił na Facebooku za wpadkę. Redakcja przyznała, że "wirtualna księga kondolencyjna" mogła urazić internautów i rodzinę Bohdana Smolenia.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić