Zobacz, co wielebny ma w pucharku
Czy zastanawiało was, co właściwie piją księża odprawiając mszę? Zawartość pucharu ustala Kodeks Prawa Kanonicznego, jednak klerykom pozostawia się pewną swobodę. Zobaczmy więc, co piją księża.
Na ołtarzu nie można postawić byle czego. Jakość trunku reguluje art.924 kodeksu, paragraf 3. Brzmi on następująco: "wino powinno być naturalne, z owocu winnego i nie zepsute". Co do kondycji - pełna zgodność - trunek nie może być zepsuty.
Ale co oznacza "naturalność"? Wino musi być wyprodukowane w 100 proc. z winnych gron. Nie mogą znajdować się w nim, np. domieszki jabłek czy malin. Ponadto napój nie może powstawać syntetycznie. Dyrektywa jest bardziej liberalna w jednym aspekcie - dozwala się siarkowanie.
*Kościoł zaostrzył kurs, jeśli chodzi o jakość wina mszalnego. *Rok temu, jako odpowiedź na nienależyte przestrzeganie artykułu 924, Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski (KKBiDS), wydała specjalną instrukcję dla księży. "Wskazania w sprawie materii Eucharystii" zobowiązują kleryków do sprawdzania, skąd dane wino pochodzi.
Duchowny musi poprosić sprzedającego o okazanie licencji, która jest wydawana przez biskupów. Sprzedawca licencję dostaje, jeśli jego dostawca jest zaprzysiężony i spełnia zasady podane przez Kongregację Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Proces jest zatem długi i skomplikowany.
Produkując wino mszalne, będę sumiennie przestrzegał wszystkich norm wydanych przez Kościół, dotyczących materii Eucharystii oraz przepisów prawa winiarskiego mojego kraju” – to fragment przysięgi, którą musi złożyć winiarz.
Które marki najlepiej pasują do eucharystii?Jednym z lepszych smakowo i tańszych win, jest Ecclesia Moscatel, co można przetłumaczyć jako - Muskat kościelny. Kiperzy oceniają wino jako raczej słodkie i niesprawiające przykrości przy piciu. Butelka 0,75 litra, kosztuje 16 złotych. Kolejna pozycja, czyli Camino de Compostella Vino Blanco Semi Dulce nie napawa większym optymizmem, za to cieszy ceną. Jest ona o 3 zł niższa od poprzednika.
*Pragmatyzm mszalny nakazuje wybór jasnych win. *I tak też czyni większość księży. W przypadku rozlania, nie trzeba się martwić o wytrawianie czerwonej plamy z białego obrusa. Co więcej, kapłan, który z przyczyn zdrowotnych nie może napić się wina, może zastąpić je moszczem winnym. Wtedy spożywa on krew Chrystusa przez zanurzenie hostii w kielichu z winem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.