Zobaczyli w śniegu coś dziwnego. To, co się potem wydarzyło, było prawdziwym cudem

Kiedy Branden Bingham wraz z rodziną wyszli na podwórko przed domem, aby cieszyć się pierwszą falą śniegu, nic nie zapowiadało, że za chwilę natkną się na mrożące krew w żyłach znalezisko. Mieszkańcy Garden City w stanie Utah (USA) przypadkiem odkryli w zaspie śniegu "martwego" kociaka. To co stało się później nazywają cudem...

Zobaczyli w śniegu coś dziwnego. To, co się potem wydarzyło, było prawdziwym cudem
(Youtube.com, GoPro)

*Początek tej historii nie napawał optymizmem. *Kiedy rodzina wybiegła przed posesję, wszyscy byli w świetnych humorach, tarzali się w białym puchu i rzucali śnieżkami. Po chwili jednak starszy syn Brandena Justin pobiegł w kierunku czegoś, co leżało w zaspie obok domu. Okazało się, że to mały kotek. Syn pognał w kierunku zaspy i delikatnie wyjął zwierzę z lodowatego puchu.

Powiem szczerze, że byłem pewien, że kot był martwy - powiedział o odkryciu portalowi ABC News Branden Bingham.

Chłopak, który skończył klasę o profilu weterynaryjnym, nie chciał zostawić zwierzęcia w śniegu. Zabrał więc czym prędzej kociaka do domu, próbując go uratować. Kiedy pozostali członkowie rodziny wrócili do zimowych zabaw, Justin siedział ze zwierzęciem przy kominku, pocierał jego ciało, aby je ocieplić, a nawet robił mu resuscytację, by pobudzić krążenie krwi. Po pewnym czasie wydarzyła się wspaniała rzecz... Zobaczcie sam,i jak wyglądało to wspaniałe zdarzenie.

Minęła dobra godzina, zanim kotek zaczął oddychać w wyczuwalny dla mnie sposób. W końcu po wielu minutach masowania jego plecków, brzuszka i łapek kot wystawił lekko język i zaczął nim poruszać - powiedział w wywiadzie dla NBC News Justin Bingham.

Kotek został przygarnięty przez rodzinę Binghamów. Żona Brandena nazwała zwierzaka Lazarus. Kociak stał się najbardziej uprzywilejowanym członkiem rodziny i Binghamowie są szczęśliwi, że go przygarnęli. Oto dalszy ciąg tej historii:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić