Bez alkoholu i fajerwerków. Ile kosztuje ''Antysylwester" u mnichów?

Tu w sylwestra nie napijesz się alkoholu. ''Impreza'' trwa kilka dni, ale o tańcach do białego rana nie ma mowy. Mimo to nie brakuje osób, które co roku przyjeżdżają do Tyńca, by przywitać nowy rok w najstarszym istniejącym klasztorze w Polsce. Na czym polega ''Antysylwester'' w Tyńcu i ile trzeba za niego zapłacić?

Sylwester u mnichów w TyńcuSylwester u mnichów w Tyńcu
Źródło zdjęć: © Pixabay | Krakowianin

Nie chcą tańczyć ani pić alkoholu, a zamiast słuchać sylwestrowych wystrzałów, wolą pobyć sam na sam z ciszą. Uczestnicy ''Antysylwestra'' nie szukają hucznej zabawy, a wyciszenia i spokoju. Znajdują je w opactwie Benedyktynów w Tyńcu.

Benedyktyni co roku organizują ''Antysylwestra''. Jak sami podkreślają — wcale nie chodzi o to, żeby stworzyć coś ''przeciw'', a raczej ''zamiast''. Po prostu — oferują alternatywę tym, którzy nie przepadają za sylwestrowymi imprezami, mają dość zgiełku i tłumu.

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

Okazuje się, że takich osób nie brakuje. Co roku w ''Antysylwestrze'' uczestniczy kilkadziesiąt osób (chętnych jest więcej, ale przewidzianych jest tylko 80 miejsc). Przyjeżdżają wszyscy: młodzi, osoby w średnim wieku i seniorzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uczestnicy ''Antysylwestra'' przez kilka dni (''impreza'' rozpoczęła się 28 grudnia, a skończy 1 stycznia) mieszkają w malowniczo położonym XI-wiecznym opactwie, które zostało założone przez Kazimierza Odnowiciela. Do dyspozycji gości pozostają ascetycznie urządzone pokoje, które przypominają klasztorne cele - bez telewizora, za to z dostępem do internetu.

Bracia pozwalają gościom włączyć się w klasztorną rutynę, uczestniczyć w modlitwach czy wspólnym kolędowaniu. Kulminacyjnym punktem ''Antysylwestra'' jest nocna msza święta, którą rozpoczyna się nowy rok.

Antysylwester w Tyńcu: ile to kosztuje?

Ile pieniędzy trzeba wydać, żeby przywitać nowy rok w murach tynieckiego opactwa? ''Fakt'' przyjrzał się cenom u Benedyktynów. Okazuje się, że za udział w okołosylwestrowych rekolekcjach trzeba zapłacić 300 zł, ale do tego należy doliczyć również opłaty za nocleg.

I tak, za noc w jednoosobowym pokoju, w starym skrzydle opactwa, zapłacimy od 130 zł (łazienka znajduje się w korytarzu). Lokum dla dwóch osób (z łazienką) kosztuje natomiast 310 zł.

W nowym skrzydle opactwa, wyposażonym w windę, za jednoosobowy pokój z łazienką trzeba zapłacić 250 zł, za dwupokojowy - 370 zł.

Chętni mogą również skorzystać z cateringu przygotowanego przez mnichów. Według ''Faktu'', w ramach cateringu wigilijnego za litr barszczu z benedyktyńskiej kuchni trzeba było zapłacić 22 zł, a za kilogram makowca: 42 zł.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady