Ceny w schronisku nad Morskim Okiem. Ludzie się zagotowali
Turyści nie mają lekko. Przyjezdni, którzy chcą zjeść posiłek w schronisku nad Morskim Okiem, powinni szykować się na spory wydatek. Kotlet schabowy z ziemniakami kosztuje tam 52 zł, a herbata z sokiem 14 zł. - Ceny jak w dobrej knajpie - piszą turyści, którzy nie ukrywają swojego oburzenia.
Ceny w schronisku PTTK nad Morskim Okiem budzą spore kontrowersje. Na profilu "Aktualne Warunki w Tatrach" na Facebooku pojawiło się menu lokalu, szeroko komentowane przez internautów.
Turyści muszą zapłacić 14 zł za herbatę z sokiem. Kawa z mlekiem kosztuje 20 zł. Koszt fasolki po bretońsku to 38 zł, a kwaśnica z żeberkiem to wydatek rzędu 34 zł. Najdroższe w karcie są kotlet schabowy, kotlet drobiowy i filet z piersi kurczaka. Za te dania trzeba zapłacić 52 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy nad Morskim Okiem. Nagrania z Tatr
Fani spacerów po tatrzańskich szlakach są oburzeni cenami w schronisku. Uważają, że to stawki rodem z zakopiańskich restauracji.
Czytaj także: DJ Hazel nie żyje. Co z jego zajazdem? Zabrali głos
Ceny jak w dobrej knajpie. Mój ulubieniec - parówki pieczywo i musztarda. Koszt dania pewnie z 10 zł, a cena 28 zł Niezła ta marża - pisze jeden z internautów.
Inna z komentujących internautek podkreśla, że schronisko zarządzane przez PTTK nie należy do jego ulubionych lokali. Odstrasza ją m.in. liczba przesiadujących tam turystów.
Drogo, niesmacznie i niemiło. A do tego dziki tłum. Wyjątkowo nieprzyjemne schronisko - napisała kobieta pod wpisem na Facebooku.
Turyści wskazują, że dużo bardziej opłaca się zabierać ze sobą własny prowiant nad Morskie Oko, niż kupować go w tamtejszym schronisku. Według internautów dużo taniej niż w PTTK jest w lokalach, które można spotkać np. na szlakach we włoskich Alpach.