Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Do 72-latki zadzwonił konsultant. Potem było już tylko gorzej

13

Mieszkanka Bochni skusiła się na ofertę "inwestycji w koncern naftowy". Wyobrażenia o szybkim pomnożeniu oszczędności musiała jednak odłożyć na półkę, gdyż rzeczywistość okazała się znacznie brutalniejsza. 72-latka została oszukana.

Do 72-latki zadzwonił konsultant. Potem było już tylko gorzej
Inwestycja w koncern naftowy okazała się oszustwem. 72-latka straciła 130 tys. złotych (Adobe Stock, Suzi)

Uwagę kobiety przykuła internetowa reklama. Po przekierowaniu z baneru reklamowego 72-latka znalazła instrukcję, jak zainwestować w koncern naftowy - podaje portal tvn24.pl.

Pierwsze kroki miały być proste: nakazywały uzupełnienie danych w postaci imienia, nazwiska oraz numeru telefonu, co kobieta natychmiast wykonała. W ciągu doby na wskazany numer miał się z nią skontaktować konsultant, który przekazał kolejne instrukcje w procesie zakupu wskazanych akcji - tłumaczy Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Telefon od "kierownika giełdy"

Na telefon mieszkanka Bochni nie musiała długo czekać. Tego samego dnia zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się z imienia i nazwiska. Wyjawił, że jest "kierownikiem giełdy". Następnie udzielił kobiecie szczegółowych instrukcji dotyczących inwestowania.

Zobacz także: Rachunki za prąd w górę. Nie ma zmiłuj, ceny wzrosną o kilkanaście procent
Kolejny etap był już bardzo szczegółowy, 72-latka w telefonie i komputerze musiała zainstalować aplikację, której nazwę podał "kierownik". Było to oprogramowanie, za pomocą którego mężczyzna prowadził instruktaż, uświadamiając kobietę, że chcąc zarabiać, musi najpierw wpłacić pieniądze. Chcąc to zrealizować, 72-latka naturalnie musiała zalogować się do swojego konta bankowego - podaje dalej rzecznik.

"Kierownik" dzwonił jeszcze kilkukrotnie w ciągu dnia, ale z różnych numerów telefonów. Ostatnie połączenie wykonał we wtorek wieczór, dzień po tym, jak kobieta zainstalowała aplikację na swoim urządzeniu.

Kobieta nie mogła zablokować transakcji

Aplikacja umożliwiła oszustom śledzenie poczynań kobiety. W trakcie ostatniej rozmowy 72-latka zalogowała się do aplikacji bankowej i zorientowała się, że coś jest nie tak.

W pewnym momencie zauważyła, że wykonywana jest transakcja przelewu pieniędzy z jej konta, której nie mogła zablokować. Konsultant rozłączył się, a wykonane przez 72-latkę próby kontaktu z nim wskazywały, że jego numer jest już nieaktywny - mówi Gleń.

To właśnie wtedy mieszkanka Bochni zorientowała się, że została oszukana. A z jej konta "wyparowało" ponad 130 tysięcy złotych - informuje tvn24.pl. Policja apeluje o maksymalną ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Szczególnie w sytuacjach, gdy chodzi o nasze pieniądze.

Autor: KRO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skoki w Oberstdorfie. Polscy skoczkowie powalczą o awans
Cały świat mówi o tym, co zrobił Mbappe. Lewandowski zagrożony
Tak wyglądał pierwszy finał WOŚP. "Zbieraliśmy do zwykłych kartonów"
Robert Lewandowski wspiera WOŚP. Jego aukcja stała się hitem
Agata Wróbel przerwała milczenie ws. swojego zdrowia. "Wpędzacie mnie do grobu"
Pożary trawią Kalifornię. Pojawiło się też nowe zagrożenie
Takiego widoku na plaży nikt się nie spodziewał. Ruszyły poszukiwania
Zabójstwo ratownika medycznego. "Została przekroczona granica"
Wyniki Lotto 25.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przez miesiąc odczuwał bóle żołądka i niesmak w ustach. Diagnoza lekarzy go zszokowała
Poszukiwany snowboardzista w zielono-czarnej kurtce. Na stoku spowodował groźny wypadek
W tym kraju coraz więcej osób korzysta z usług uzdrowicieli i znachorów
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić