"Dynamiczne ceny" w Tatrach. Koszt parkingu może obierać chęć na spacer

W Tatrach panuje właśnie szczyt zimowego sezonu turystycznego. Wiele osób chcących odwiedzić popularne szlaki turystyczne może jednak zaskoczyć wysokość opłat za parkingi. Te są znacznie wyższe niż poza sezonem.

Droga do Morskiego Oka jest uwielbiana przez turystówDroga do Morskiego Oka jest uwielbiana przez turystów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Piotr Szpakowski

W Tatrach trwa właśnie prawdziwy najazd turystów. Trwające w naszym kraju zimowe ferie powodują, że do Zakopanego i okolicznych miejscowości zjechały tysiące osób, planujących jazdę na nartach czy odpoczynek w zimowej scenerii.

Wiele osób planuje także wycieczkę na popularne i tradycyjnie oblegane szlaki. Jednym z obowiązkowych punktów dla turystów odwiedzających Tatry jest wycieczka na Morskie Oko. To lokalizacja, która jest oblegana niezależnie od pory roku.

Przy wejściu na szlak do Morskiego Oka czekają naprawdę duże parkingi. Na placach na Palenicy Białczańskiej oraz Łysej Polanie znajduje się ok. 1000 stanowisk dla samochodów. Mimo to w szczycie sezonu jest to ilość niewystarczająca, a chęć skorzystania z miejsca musi zostać poprzedzona internetową rezerwacją.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieodopowiedzialne zachowanie turystów nad Morskim Okiem. Mandat może być wysoki

W ferie będzie drożej. Krocie za parking

Wspomniane parkingi zarządzane są przez Tatrzański Park Narodowy, który postanowił skorzystać ze zwiększonego zainteresowania. W tym celu wprowadzony został system tzw. dynamicznych cen. To wiąże się z podwyżką opłat za postój na parkingu.

Podczas ferii zimowych w dni powszednie postój kosztuje tam 45 złotych, z kolei w weekendy - 55 złotych. Ze względu na zastosowanie wspomnianego już mechanizmu "dynamicznych cen", stawka za postój w zależności od zainteresowania może jednak zwiększyć się aż do 75 złotych za jedno miejsce parkingowe.

Stawki za parkowanie w okolicach Morskiego Oka mają powrócić do normy wraz z końcem lutego. Wówczas za postój zapłacimy maksymalnie 36 złotych w tygodniu, a także 49 złotych w weekendy.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Nagranie z Chorwacji. Pokazali plażę w Makarskiej. "Zero kultury"
Nagranie z Chorwacji. Pokazali plażę w Makarskiej. "Zero kultury"
Wypadek dwóch ukraińskich kierowców. Jedno auto zawisło na barierkach
Wypadek dwóch ukraińskich kierowców. Jedno auto zawisło na barierkach
Powalili na ziemię i dusili. Brutalny atak na policjanta we Wrocławiu
Powalili na ziemię i dusili. Brutalny atak na policjanta we Wrocławiu
Agresywny pies zaatakował chłopca. "Franio był cały zakrwawiony"
Agresywny pies zaatakował chłopca. "Franio był cały zakrwawiony"
Zaginiona odnaleziona w buszu po wielu dniach. Robiła to, by przeżyć
Zaginiona odnaleziona w buszu po wielu dniach. Robiła to, by przeżyć
Legendarny trener walczył z rakiem prostaty. Są nowe wieści
Legendarny trener walczył z rakiem prostaty. Są nowe wieści
Historyczne zwycięstwo Polek na mistrzostwach. "Osiągnęliśmy cel"
Historyczne zwycięstwo Polek na mistrzostwach. "Osiągnęliśmy cel"
Nawet się nie wahał. Biały miś o sytuacji w Zakopanem
Nawet się nie wahał. Biały miś o sytuacji w Zakopanem
Amerykanie zachwyceni Igą Świątek. "Upadła gwiazda znów wzeszła"
Amerykanie zachwyceni Igą Świątek. "Upadła gwiazda znów wzeszła"
Na targowiskach prawie nie ma jagód. Cena za kilogram powala
Na targowiskach prawie nie ma jagód. Cena za kilogram powala
Kto wygrał Wimbledon według Czechów? Tak piszą jej nazwisko
Kto wygrał Wimbledon według Czechów? Tak piszą jej nazwisko
Celował do kierowcy. Sceny w Łodzi. Jest nagranie
Celował do kierowcy. Sceny w Łodzi. Jest nagranie