Kryzys daje się we znaki. Tego może zabraknąć na wiosnę

"Fakt" donosi, że wkrótce w sklepach może zabraknąć jabłek. Zaznaczono, że wszystkiemu winne jest to, iż "sadownicy muszą walczyć na dwa fronty". Chodzi o zmagania z rządem oraz przedsiębiorcami.

Zdjęcie poglądoweZdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Pixabay

Ten rok absolutnie nie jest łatwy dla sadowników. "Fakt" zauważa, że pojawiające się problemy mogą doprowadzić do tego, iż na wiosnę 2023 roku w polskich sklepach zabraknie jabłek. Jak to możliwe?

Najpierw zabrakło ludzi do pracy. Potem w górę wyskoczyły ceny energii. A na koniec przemysłowcy "wypięli się" na sadowników i ścięli ceny skupu o prawie 60 proc. To wszystko sprawiło, że sadownicy są gotowi zamknąć interes i zostawić jabłka pierwszej jakości na ziemi, aby zgniły - pisze dziennik.

Choć popyt za granicą na polskie jabłka jest ogromny, to sadownicy i tak nie są zadowoleni. Alarmują, że jeśli nie dojdzie do zamrożenia cen energii i rekompensat dla tych, którzy będą przechowywać jabłka przez zimę, to po prostu podnoszenie zdrowych owoców z ziemi stanie się nieopłacalne.

Sytuacja jest krytyczna. Taką diagnozą w rozmowie z "Polityką" podzielił się Sebastian Szymanowski, który zarządza grupą producentów Galster. Na uwadze miał przede wszystkim podwyżki cen prądu.

Wiedzieliśmy, że na dobre ceny możemy liczyć tylko wtedy, gdy będziemy mieli własne pakownie i przechowalnie, a także maszyny sortujące. Kupione dzięki funduszom unijnym, wszystkie na prąd. Wcześniej koszty energii mieściły się w 10 gr na kilogramie owoców, obecnie sięgają 50 gr, których odbiorca nie dopłaci - wyjaśnił.

Zabraknie jabłek w sklepach? Sadownicy mają ogromny problem

Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP, zaznaczył, że "jeżeli rząd nie wywiąże się z obietnic zamrożenia energii, sadownicy po prostu wyłącza komory chłodnicze i sprzedadzą drogie, pożądane jabłka deserowe przetwórcom".

A wtedy na wiosnę przyjdzie nam oglądać puste półki w warzywniakach - podsumował ekspert, cytowany przez "Fakt".

Okazję zwęszyli producenci. Okazuje się, że oferują za jabłka niewielkie pieniądze, co tylko pogłębia kryzys sadowników.

Chaos na Krecie. "Biblijna katastrofa"

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry